Na siedleckiej Sekule na narciarzy biegowych czeka już 200 metrowa trasa

1 godzina temu

To najdroższy śnieg w tej części Polski. Na siedleckiej Sekule już czeka blisko 200 metrów białej trasy dla narciarzy biegowych.

To pierwszy raz, gdy możemy tak trenować – cieszy się szkoleniowiec UKS Rawy Siedlce Grzegorz Staręga.

Po wielu, wielu latach bojów udało się. W tej chwili już mamy pierwszy trening, taką możliwość, co jest ewenementem, bo do tej pory to praktycznie rzecz biorąc nigdzie w Polsce nie było tras narciarskich. Tyle ile udało się w tej chwili przygotować to już jest wystarczająco na to, żeby prowadzić specjalistyczne szkolenie na nartach, bo o to nam cały czas chodziło – mówi.

Na śniegu trenuje już brązowy medalista juniorów młodszych w biegach na nartorolkach Adam Jaroń.

Myślę, iż jak na ten etap sezonu i roku, gdzie jeszcze poza tak naprawdę Siedlcami i górami u nas polskich, no w ogóle nigdzie nie ma śniegu. To jest jak najbardziej wystarczające. Wiadomo, tutaj tego śniegu dużo nie ma, więc przydałoby się trochę więcej, ale na razie to jest jak najbardziej satysfakcjonujące – zapewnia.

Cały czas trwa zabielanie tras narciarskich na Sekule. Maszynę do naśnieżania wartą 6 mln zł miasto Siedlce kupiło w tym roku.

Pierwszy trening na śniegu za nimi! Prawdziwe powody do euforii mają narciarze biegowi w Siedlcach. Na Sekule jest już gotowy blisko 200-metrowy odcinek.

To dzięki maszynie do naśnieżania. Czekaliśmy na to lata - przyznaje trener UKS Rawy Siedlce Grzegorz Staręga.

Idź do oryginalnego materiału