Na to czekają mieszkańcy Strzeszyna. I nie są to wiadukty

1 dzień temu

Mieszkańcy Strzeszyna mają dobrą passę. Już niebawem korzystać będą mogli z nowych wiaduktów. Miasto szykuje dla nich jeszcze jedną nowość.

Nowe wiadukty ułatwią im dojazd do centrum miasta. Niebawem mieszkańcy Strzeszyna cieszyć się będą jeszcze jedną nowością.

– Nowa szkoła na Strzeszynie robi wrażenie! – dzieli się swoimi wrażeniami Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

– W budynku realizowane są już prace wykończeniowe, a teren wokół stopniowo się zagospodarowuje. Widać, iż to już ostatnia prosta – z zewnątrz i od środka wygląda naprawdę imponująco. To dobra wiadomość dla dzieci, rodziców i całej dzielnicy – szkoła będzie ważnym i długo wyczekiwanym miejscem na mapie Strzeszyna – informuje prezydent.

fot. PIM

Wraz z obiektem przy ul. Rostworowskiego powstają tu również prowadzące do niego nowe drogi.

– W skład nowego układu dróg dojazdowych do szkoły wejdzie ul. Fieldorfa na odcinku od ul. Tadeusza Mikkego do ulicy Koszalińskiej oraz części ulicy Stanisława Rostworowskiego. Ul. Fieldorfa została poprowadzona nowym śladem, od ul. Mikkego do nowego ronda wybudowanego na skrzyżowaniu z Rostworowskiego pojawiły się już warstwy podbudowy asfaltowej. Na tym odcinku układamy nawierzchnię chodników i ścieżek rowerowych. Nawierzchnię z kostki ma już wyniesione skrzyżowanie ul. Mikkego i Fieldorfa – mówi Tomasz Płóciniczak, wiceprezes zarządu spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Drogi dojazdowe muszą być gotowe na otwarcie nowej szkoły. W jej wnętrzu realizowane są już prace wykończeniowe. Powstają, też ciągi piesze i rowerowe, ale i boiska czy place zabaw. Przy szkole pojawią się też drzewa i krzewy. Powstanie mała architektura i oświetlenie, a także wiaty na rowery.

fot. PIM

Error happened.
Idź do oryginalnego materiału