Nadzwyczajni szafarze pielgrzymowali do kościoła jubileuszowego w Opolu

3 dni temu

Pielgrzymka rozpoczęła się na placu przed kościołem św. Jadwigi od ułożonej przez papieża Franciszka modlitwy na Rok Jubileuszowy 2025.

– Niech to spotkanie nas umocni do pielgrzymki wiary w tym Roku Świętym – mówił ks. Maciej Skóra, dyrektor Diecezjalnego Ośrodka Formacyjnego w Opolu.

Do kościoła św. Jadwigi Śląskiej zebrani weszli za krzyżem, który jest pamiątką po Światowych Dniach Młodzieży w diecezji opolskiej oraz jednym z symboli Roku Jubileuszowego.

Nadzwyczajni szafarze w Opolu: Najważniejszy jest kontakt z chorymi

W pielgrzymce uczestniczyli m.in. szafarze z parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Opolu Nowej Wsi Królewskiej: Janusz Mitek, Tobiasz Stankiewicz i Adam Główka.

– Naszym najważniejszym zadaniem jest przede wszystkim posługa przy chorych. Pomagamy też księżom przy rozdawaniu Komunii św. podczas liturgii – mówi Janusz Mitek.

– Nieraz zdarza się nam zastępować ministrantów i lektorów, jak ich brakuje – dodaje Tobiasz Stankiewicz. – Pomagamy też przy różnych pracach parafialnych, jak budowa szopki, Bożego Grobu itp. Ale rozmowy z chorymi są rzeczywiście bardzo ważne. Już po udzieleniu Komunii św. prowadzimy zwyczajne towarzyskie rozmowy. To jest dla naszych chorych istotne. Myślę, iż daje nam nadzieję i radość. I tego się trzymamy. Ten czas trzeba znaleźć.

– Staramy się pomagać w różnych parafialnych działaniach. Ja pomagam w posłudze w hospicjum „Betania”, które działa na terenie naszej parafii. Są tam odprawiane msze św. i zanosimy Komunię św. pacjentom. Księża udzielają tam sakramentu chorych. Rozmowy z chorymi są nierzadko jak małe rekolekcje. Myślę, iż dla obydwu stron.

– Chorzy do nas się przez lata posługi przyzwyczaili – podkreśla Janusz Mitek. – Przyjmują nas jak swoich, nierzadko jak członków rodziny. Cieszą się, iż ktoś spoza domu do nich przyszedł. Są zainteresowani tym, co dzieje się w parafii, ale też opowiadają o swoim zdrowiu, o różnych przeżyciach. Dobrych i trudnych. Są wobec nas bardzo otwarci. Mają zaufanie. Ale też bardzo oczekują wysłuchania.

Konferencję na temat sakramentu pokuty i pojednania wygłosił ks. Tomasz Przybyła, proboszcz Tarnowskich Górach i duszpasterz kapłanów w diecezji gliwickiej. Przybliżył warunki dobrej spowiedzi, zwłaszcza rachunek sumienia i żal za grzechy. Podkreślił, iż nie grzech, ale Chrystus jest w centrum chrześcijaństwa. Nawiązując do myśli św. Ignacego Loyoli zachęcał, by rachunek sumienia prowadzić w odniesieniu do Bożej Miłości.

Podziękowanie dla szafarzy

Spotkanie dopełniła adoracja Najświętszego Sakramentu, msza św., której przewodniczył bp Waldemar Musioł oraz nabożeństwo drogi krzyżowej.

– Chcę dzisiaj sparafrazować słowa Papieża Franciszka z bulii „Nadzieja zawieść nie może” – mówił bp Waldemar Musioł. – I zamienić zawarte w nich wezwanie na stwierdzenie, iż nasi Bracia I Siostry, nadzwyczajni szafarze Komunii świętej są „namacalnymi znakami nadziei dla wielu braci i sióstr, którzy znajdują się w trudnej sytuacji (…) bo ich cierpienie znajduje ulgę w bliskości i czułości [tych, którzy im posługują], a inkluzywna o nich troska jest hymnem na cześć ludzkiej godności i pieśnią nadziei”. Za to wszystkim nadzwyczajnym szafarzom Komunii świętej z całego serca dziękuję i modlę się, by we wszystkich podejmowanych dziełach nie tracili gorliwości, zapału i marzeń o świętości.
Czytaj też: Przedszkolaki malowały słowem. Były też kostiumy i rekwizyty

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału