Zasiłek pielęgnacyjny pozostanie zamrożony co najmniej do 2027 roku. Kwota 215,84 zł miesięcznie nie zmieni się mimo rosnącej inflacji i kosztów życia. Rząd tłumaczy, iż podwyżka oznaczałaby dodatkowe miliardy złotych wydatków z budżetu. Dla ponad miliona Polaków to dramatyczna wiadomość.

Fot. Warszawa w Pigułce
Od sześciu lat ta sama kwota
Zasiłek pielęgnacyjny wynosi w tej chwili 215,84 zł miesięcznie. Ta kwota nie zmieniła się od listopada 2019 roku – przez ostatnie sześć lat. W tym czasie inflacja dramatycznie zmniejszyła wartość tych pieniędzy. To, co pięć lat temu pozwalało pokryć część kosztów opieki, dziś wystarcza na kilka więcej niż opakowanie leków czy kilka biletów komunikacji miejskiej.
Świadczenie otrzymuje ponad milion osób – dzieci niepełnosprawne, osoby z orzeczeniem o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności oraz seniorzy po 75. roku życia. Wszyscy oni muszą zadowolić się kwotą, która realnie traci na wartości z każdym rokiem.
Dla porównania: dodatek pielęgnacyjny z ZUS, wypłacany emerytom i rencistom, jest waloryzowany co roku. Od marca 2025 roku wynosi już 348,22 zł – o ponad 130 złotych więcej. Ta różnica jeszcze mocniej uwypukla problem nierówności w systemie wsparcia.
Podwyżka do 515 zł? Budżet tego nie udźwignie
Rządowe wyliczenia są bezlitosne. Zasiłek pielęgnacyjny kosztuje budżet państwa około 2,6 miliarda złotych rocznie. W 2023 roku wydano na niego 2,457 mld zł, a w 2025 roku prognozuje się 2,596 mld zł. To wzrost wydatków o 139 milionów złotych – mimo iż kwota świadczenia się nie zmieniła.
Postulowana przez organizacje osób niepełnosprawnych podwyżka do 515,84 zł oznaczałaby niemal dwuipółkrotny wzrost stawki. Koszt dla budżetu? Dodatkowe miliardy złotych. W odpowiedziach na interpelacje poselskie pojawiała się data 2028 roku jako termin kolejnej ustawowej weryfikacji wysokości zasiłku.
Problem w tym, iż zasiłek pielęgnacyjny – w przeciwieństwie do zasiłków rodzinnych – nie ma kryterium dochodowego. Nie można ograniczyć liczby uprawnionych przez zamrożenie progu dochodowego. W przypadku zasiłków rodzinnych taki zabieg pozwolił zmniejszyć liczbę beneficjentów o ponad 275 tysięcy osób i zaoszczędzić około 380-400 milionów złotych rocznie.
Co to oznacza dla Ciebie?
Jeśli opiekujesz się niepełnosprawnym dzieckiem, starszym rodzicem lub sam otrzymujesz zasiłek pielęgnacyjny – te 215 zł to wszystko, na co możesz liczyć przez najbliższe dwa-trzy lata. Nie będzie waloryzacji, nie będzie podwyżki, nie będzie dostosowania do inflacji.
Co można kupić za 215 złotych miesięcznie? Jedno opakowanie leków przepisywanych przewlekle chorym kosztuje często 100-150 złotych. Oznacza to, iż cały zasiłek wystarcza na jeden lub dwa leki. Co z pieluskami dla dorosłych? Paczka na miesiąc to koszt 200-300 złotych. Zasiłek nie pokryje choćby tego.
Pan Marek z Krakowa opiekuje się niepełnosprawną żoną od dziesięciu lat. Otrzymuje zasiłek pielęgnacyjny – 215 złotych miesięcznie. Jak mówi: „Za te pieniądze kupuję leki na miesiąc. Jeden lek. Drugi muszę dokupić z własnej kieszeni. O pieluchy już choćby nie proszę – to zupełnie inna kategoria wydatków. Ten zasiłek to jakaś kpina”.
Pani Anna z Warszawy, matka niepełnosprawnego 12-latka, dodaje: „Dziecko wymaga stałej rehabilitacji, specjalnych produktów dietetycznych, leków. Koszty idą w tysiące złotych miesięcznie. Zasiłek 215 zł to symboliczna kropla w morzu potrzeb. Myślałam, iż państwo pomoże, ale to się okazało złudzeniem”.
Nierówność w systemie wsparcia
Paradoks polega na tym, iż inne świadczenia są regularnie waloryzowane. Świadczenie pielęgnacyjne, wypłacane przez MOPS/GOPS opiekunom małoletnich osób niepełnosprawnych, wzrosło w 2025 roku do 3287 złotych miesięcznie. To ponad piętnastokrotność zasiłku pielęgnacyjnego.
Dodatek pielęgnacyjny z ZUS, przyznawany emerytom i rencistom, rośnie co roku wraz z waloryzacją emerytur. Od marca 2025 wynosi 348,22 zł. To przez cały czas niewiele, ale przynajmniej rośnie proporcjonalnie do inflacji.
Zasiłek pielęgnacyjny? Zamrożony od sześciu lat. I prawdopodobnie pozostanie zamrożony przez kolejne dwa-trzy lata. To rażąca niesprawiedliwość wobec najbardziej potrzebujących – komentują przedstawiciele organizacji osób niepełnosprawnych.
Skutki społeczne i ekonomiczne zamrożenia świadczenia
Zamrożenie zasiłku pielęgnacyjnego pogłębia ubóstwo wśród osób z niepełnosprawnościami i seniorów. Rodziny zmuszone są dokładać z własnej kieszeni coraz więcej pieniędzy na opiekę. Wielu seniorów rezygnuje z leków, bo ich nie stać. Rodzice niepełnosprawnych dzieci oszczędzają na własnych potrzebach, żeby zapewnić dziecku rehabilitację.
To również obciąża budżety rodzin i zmusza do szukania dodatkowych źródeł dochodów. Opiekunowie, którzy i tak często nie mogą pracować zawodowo przez całodobową opiekę nad podopiecznym, znajdują się w coraz trudniejszej sytuacji finansowej.
Eksperci wskazują, iż zamrożenie świadczenia na tym samym poziomie przez kolejne lata będzie oznaczać dalsze pogłębianie przepaści między kosztami życia a realnym wsparciem oferowanym przez państwo. To nie jest kwestia dodatku – to kwestia godności – podkreślają organizacje.
Kto ma prawo do zasiłku pielęgnacyjnego?
Zasiłek pielęgnacyjny przysługuje:
- Dzieciom niepełnosprawnym do 16. roku życia
- Osobom powyżej 16. roku życia z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności
- Osobom z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, jeżeli niepełnosprawność powstała przed ukończeniem 21. roku życia
- Seniorom powyżej 75. roku życia – bez konieczności przedstawiania orzeczenia
Ważne: zasiłek nie zależy od dochodu ani sytuacji materialnej. Przysługuje bez względu na to, ile zarabiasz czy jakim majątkiem dysponujesz.
Jak złożyć wniosek?
Wniosek składasz w urzędzie gminy lub miasta adekwatnym dla twojego miejsca zamieszkania. W dużych miastach zwykle jest to MOPS (Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej), w mniejszych – GOPS (Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej) lub urząd gminy.
Do wniosku dołącz:
- Dowód osobisty
- Orzeczenie o niepełnosprawności lub o stopniu niepełnosprawności (nie dotyczy seniorów 75+)
- Skrócony odpis aktu urodzenia (w przypadku dzieci niepełnosprawnych)
Seniorzy po 75. roku życia nie muszą dołączać żadnych dodatkowych dokumentów – wystarczy dowód tożsamości potwierdzający wiek.
Co możesz zrobić, gdy zasiłek nie wystarcza?
Sprawdź, czy nie przysługują ci inne świadczenia. Oprócz zasiłku pielęgnacyjnego możesz ubiegać się o:
- Rentę socjalną (po spełnieniu określonych warunków)
- Zasiłek stały z MOPS (jeśli twój dochód jest niski)
- Dodatek mieszkaniowy
- Świadczenie wspierające (dla osób niepełnosprawnych ze znacznym stopniem, które uzyskają odpowiednią liczbę punktów w decyzji o poziomie potrzeby wsparcia)
Skontaktuj się z MOPS-em w swojej gminie i zapytaj o wszystkie dostępne formy wsparcia. Pracownik socjalny pomoże ci ustalić, na co masz prawo.
Jeśli jesteś opiekunem osoby niepełnosprawnej i rezygnujesz z pracy, sprawdź prawo do świadczenia pielęgnacyjnego (3287 zł miesięcznie) lub specjalnego zasiłku opiekuńczego. Te kwoty są znacznie wyższe niż zasiłek pielęgnacyjny.
Rozważ skorzystanie z organizacji pozarządowych oferujących wsparcie dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin – bezpłatne rehabilitacje, wypożyczalnie sprzętu rehabilitacyjnego, grupy wsparcia.
Praktyczne porady na przetrwanie z niskim zasiłkiem
Negocjuj ceny leków w różnych aptekach – różnice mogą sięgać kilkudziesięciu złotych za to samo opakowanie. Pytaj o zamienniki i leki generyczne.
Korzystaj z programów lekowych NFZ – wiele drogich leków możesz otrzymać bezpłatnie lub z niewielką dopłatą w ramach programów finansowanych przez NFZ.
Sprawdź ulgi dla osób niepełnosprawnych – zwolnienia z opłat za media, ulgi komunikacyjne, dofinansowania do zakupu sprzętu rehabilitacyjnego.
Aplikuj o dofinansowania z PFRON – Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oferuje wsparcie na zakup sprzętu, likwidację barier architektonicznych, turnusy rehabilitacyjne.
Szukaj lokalnych organizacji charytatywnych – wiele z nich oferuje wsparcie rzeczowe (pampersy dla dorosłych, żywność, leki) lub finansowe dla potrzebujących rodzin.
Czy coś się zmieni?
Póki co – raczej nie. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie planuje waloryzacji zasiłku pielęgnacyjnego w najbliższych latach. Decyzja rządu o marginalizacji tego świadczenia jest ściśle związana z perspektywą budżetową.
Politycy opozycji mówią wprost o rażącej niesprawiedliwości wobec najbardziej potrzebujących. Organizacje osób niepełnosprawnych apelują o pilne działania. Ale głos protestu ginie w gąszczu innych priorytetów budżetowych.
Dla ponad miliona Polaków oznacza to jedno: kolejne dwa-trzy lata przetrwania z symbolicznym wsparciem, które nie nadąża za rosnącymi kosztami życia. Najbliższa możliwa zmiana kwoty nastąpi w 2027 lub 2028 roku – i to pod warunkiem, iż rząd zdecyduje się na ustawową weryfikację wysokości świadczenia.
Do tego czasu seniorzy i osoby z niepełnosprawnościami muszą radzić sobie sami. 215 złotych miesięcznie to wszystko, co państwo oferuje tym, którzy najbardziej potrzebują wsparcia.