
Sezon ligowy zbliża się wielkimi krokami, a to znaczy, iż przed siatkarzami żółto – niebieskich coraz więcej sprawdzianów formy. Najbliższy już w piątek i sobotę, podczas turnieju w Siedlcach. Tydzień później natomiast odbędzie się kolejna edycja Memoriału Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii Świdnik.
Podopieczni Jakuba Guza ostatnio mierzyli się z reprezentacją Ukrainy do lat 21. Przegrali sparing 2:3, ale na tym etapie przygotowań wynik schodzi na drugi plan. Szkoleniowiec świdniczan dał pograć wszystkim zawodnikom i jak zaznaczył po spotkaniu, to było dla niego najważniejsze.
– Mieliśmy swoje założenia na ten pojedynek, które będziemy teraz analizować – powiedział po meczu J. Guz. – Rywale niedługo jadą na mistrzostwa świata do Chin i są na innym etapie przygotowań. Szczególnie było to widoczne pod kątem fizycznym. Cieszy mnie, iż po sparingu wszyscy są zdrowi, nikt nie narzeka na kontuzje.
Kibice świdnickiego zespołu długo nie będą czekali na kolejny występ swoich ulubieńców. W piątek, 22 sierpnia Krzysztof Pigłowski i spółka zmierzą się w Siedlcach ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. jeżeli wygrają czeka ich sobotni finał, przeciwko zwycięzcy rywalizacji KPS Siedlce – Lechia Tomaszów Mazowiecki. Porażka oznacza starcie o trzecią lokatę. W kolejny weekend natomiast żółto – niebiescy będą gospodarzami Memoriału Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii Świdnik. Do lotniczego miasta przyjadą ekipy: KPS Siedlce, Campera Wyszków i Necko Augustów. Świdniczanie, w półfinale zmierzą się z tymi ostatnimi (piątek, 29 sierpnia). Wcześniej na parkiecie hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 7 obejrzymy potyczkę KPS z Camperem (początek godz. 16.00). Mecz o trzecie miejsce zaplanowano na sobotę, 30 sierpnia, na godz. 12.00. Po nim rozpocznie się spotkanie finałowe.
fot. PZL Leonardo Avia Świdnik