Nakielska Liga Siatkówki – wyniki IV kolejki

Czwarta kolejka Nakielskiej Ligi Siatkówki okazała się najbardziej emocjonująca z dotychczasowych. W najbardziej zaciętym meczu Ministranci pokonali po tie – breaku LOMS Joker Piła.

Pol-Ast Bydgoszcz – Centurion 2:0 (27:25, 25:20)

Uskrzydlony ubiegłotygodniowym zwycięstwem Centurion postawił trudne warunki przeciwnikom. Szczególnie w pierwszym secie bliski był sukcesu. Mimo licznych zepsutych zagrywek cały czas znajdował się z przodu, a dobra dyspozycja środkowych – Franciszka Olejniczaka i Mikołaja Gwizdały – sprawiła, iż miał piłkę setową w górze, ale nie wykorzystał tej szansy. Po małych kontrowersjach w końcówce to jednak Pol – Ast zgarnął tę partię, a w kolejnej zaczął przeważać. Centurion walczył, ale obudził się Paweł Gomulak, który imponował skutecznością w ataku. Bydgoszczanie zwyciężyli do 20 – co ciekawe, obie odsłony zakończył skutecznymi zagraniami Arkadiusz Szczepaniak, który oprócz tego zaliczył jeszcze tylko jeden punkt na swoim koncie. Tym samym Pol – Ast przerwał serię porażek i zepchnął swoich dzisiejszych przeciwników na ósmą lokatę w tabeli.

LOMS Joker Piła – Ministranci 1:2 (24:26, 25:17, 14:16)

Z pozytywnej strony zaprezentowali się w poprzednich meczach siatkarze z Piły, dlatego też byli zdecydowanym faworytem tego starcia. Ministranci nie mieli zamiaru sprzedawać tanio skóry i stawili zaciekły opór przeciwnikom. Byli mocno zmobilizowani, aby pokazać trenerowi Sierzchule, iż też coś potrafią. Imponowali zaangażowaniem, dzięki czemu cały czas utrzymywali się w grze. Po serii dobrych ataków Mikołaja Markuszewskiego i Adama Madaja wyszli na prowadzenie 22:19, chwilę potem obronili setbola i niespodziewanie skontrowali, wygrywając pierwszą partię. W drugiej nieco odpuścili, jakby zadowolili się tym sukcesem, wskutek czego pilanie uzyskali przewagę. Dobrze w bloku spisywał się Jan Klonowski, a od stanu 21:17 Ministranci nie zdobyli już ani punktu. Najwięcej emocji przyniósł tie- break. Joker gwałtownie wypracował niewielkie prowadzenie, które utrzymywało się aż do stanu 13:10. Wówczas serią zagrywek błysnął Jakub Pacholski, nakielanie doprowadzili do wyrównania, za moment kolejnego asa zaserwował Szymon Ciachera i sensacja stała się faktem. Wygrana w takich okolicznościach przy szczelnie wypełnionych trybunach musiała znakomicie smakować. Ministranci udowodnili, iż nie należy ich lekceważyć i mogą być groźni dla wszystkich.

Strefa Łochowo – LOMS Joker Piła 2:1 (25:19, 18:25, 15:12)

Poprzednie spotkanie pokazało, iż Joker wcale nie jest taki straszny. Gracze Strefy bacznie obserwowali poprzednie starcie i starali się wyciągnąć z niego jak najwięcej. Poskutkowało to tym, iż w pierwszej odsłonie zdominowali przeciwników. W ataku imponował Miłosz Sieracki, swoje dołożył Artur Grochowski, a poukładana gra sprawiła, iż LOMS nie miał za wiele do powiedzenia. Osamotniony Patryk Zuszma nie mógł w pojedynkę zbyt dużo zdziałać, a Łochowo kontrolowało przebieg gry. W drugiej partii karta się odwróciła. Roszady dokonane w zespole z Piły odniosły efekt, w ataku nieźle spisywał się leworęczny Marcel Molak, a Strefa straciła nieco swojego animuszu. Doszło do tie – breaka, w którym znów starsi gracze zaczęli dominować. Ich przewaga wynosząca choćby sześć oczek (12:6) zdołała utrzymać się do końca. Tym samym Strefa przez cały czas pozostaje niepokonana i wyrasta na jednego z głównych faworytów rozgrywek, a Joker musi jeszcze sporo pracować, aby zdominować tak wymagającą ligę.

Stara Gwardia NTS – Strefa Fizjoterapii Występ/Ja.dev Trzecia Fala 0:2 (22:25, 18:25)

Powtórka zeszłorocznego finału nieco rozczarowała. Gwardziści, pozbawieni swojego lidera Macieja Tomczyńskiego nie stawili większego oporu solidnie grającym przeciwnikom. Niespotykanie efektowne obrony Jakubów: Adamczewskiego i Majewskiego wywoływały aplauz na trybunach, za pomocą którego Trzecia Fala była … na fali. Obrazu całości dopełniał rozgrywający Krzysztof Baran, przypominający znanego Luciano de Cecco nie tylko posturą, ale i momentami zaskakującymi wystawami. Te czynniki wpłynęły na obraz gry. NTS w pierwszym secie stawił większy opór, ale liczne zepsute serwisy dodatkowo skomplikowały sprawę. 22:25 było ledwie początkiem – druga odsłona była wyrównana ledwie do stanu po 11, później Gwardia zaliczyła niespodziewaną zapaść, którą wykorzystali rywale. W moment zrobiło się 21:13 – dawno nikt tak nie sponiewierał mistrzów. Kilka akcji później Fala mogła cieszyć się z pierwszego triumfu w historii tych spotkań, a NTS chyba uświadomił sobie, iż bez pełnego składu może być trudno obronić tytuł …

Levigato VT – Strefa Fizjoterapii Występ/ Ja.dev Trzecia Fala 0:2 (14:25, 16:25)

Trudno było oczekiwać, iż Levigato powstrzyma uskrzydlonych wygraną przeciwników, zwłaszcza iż nie wystąpił ich kontuzjowany kapitan Krzysztof Iciek. W szeregach faworytów wyróżniał się bezbłędny Dawid Majewski, którego ataki sprawiły, iż na tablicy widniały takie wyniki jak 15:9 czy 21:12. Bydgoszczanie nie mieli za wiele do powiedzenia, duże kłopoty z przyjęciem uniemożliwiały im wyprowadzanie składnych akcji. Mimo dokonanych zmian w drugiej partii sytuacja się utrzymała. W dalszej części seta dodatkowo zaczął funkcjonować blok Strefy Fizjoterapii (Hubert Majewski, Miłosz Miękczyński), co dopełniło dzieła zniszczenia Levigato. Po tym spotkaniu zwycięzcy umocnili się na fotelu lidera, a VT znajduje się w strefie poza play – off.

TABELA PO IV KOLEJCE

Następna kolejka odbędzie 30 listopada. Oto harmonogram spotkań V kolejki:
9:00 Strefa Łochowo – Strefa Fizjoterapii Występ/Ja.dev Trzecia Fala
10:00 Wczorajsi – Pol-Ast Bydgoszcz
11:00 Ministranci – Załoga Inferno
12:00 LOMS Joker Piła – Stara Gwardia NTS
13:00 Centurion – Levigato VT

Protokoły meczowe dostępne poniżej w załączonych plikach. Aktualny terminarz, oficjalne relacje i wszystkie informacje związane z Nakielską Ligą Siatkówki 2025/26 znajdziecie wyłącznie na stronach: www.nakielskisport.pl/nls lub www.naklo.pl/nls

Organizatorem rozgrywek jest Nakielski Sport sp. z o.o. przy współpracy z Zespołem Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią. Sponsorem XV edycji NLS jest Strefa Fizjoterapii i Masażu Arkadiusz Kaluska.