Od 1 lipca w stolicy zacznie działać Strefa Czystego Transportu. Kierowcy mogą już sprawdzać swoje auta pod kątem zgodności z wymogami. To ważne, bo aż 97 proc. posiadaczy aut nie musi podejmować żadnych działań. Nie ma potrzeby rejestrować się ani starać o nalepkę.
Zakaz wjazdu do Strefy Czystego Transportu będzie dotyczyć aut benzynowych starszych niż z 1997 r. oraz z silnikiem Diesla starszych niż z 2005 r. Szacunki pokazują, iż wymagań SCT, które zaczną obowiązywać od 1 lipca, nie spełnia tylko ok. 3 proc. pojazdów poruszających się po Warszawie. Przy czym połowa z tych 3 proc. to auta kwalifikujące się do jednego z tzw. wyłączeń.
Z wymagań strefy mogą zostać wyłączeni właściciele pojazdów w trzech przypadkach. To osoby, które są zameldowane w Warszawie i rozliczają tu podatki, mają ukończone 70 lat oraz posiadają europejską kartę parkingową dla osób z niepełnosprawnością.
Zdecydowana większość pojazdów spełnia wymogi i nie potrzebuje żadnej nalepki, wniosku ani zgłoszenia. Osoby, którym przysługuje wyłączenie, wszystkie formalności mogą załatwić przez internet. Mogą złożyć wniosek online na stronie: um.warszawa.pl/SCT lub w punkcie stacjonarnym przy ul. Chmielnej 124 (wejście od ul. Żelaznej), który jest czynny od poniedziałku do piątku w godz. 8.00–20.00.
Jeśli podczas weryfikacji okaże się, iż pojazd spełnia wymogi strefy, nic więcej nie trzeba już robić. A co, jeżeli w toku weryfikacji okaże się, iż pojazd nie spełnia wymogów? Wówczas program lub urzędnik w punkcie na Chmielnej poinformują właściciela auta, jakie ewentualne kroki możne podjąć dalej.
Przepisy nie przewidują żadnej kary za brak nalepki. Karany jest wjazd do strefy czystego transportu bez uprawnień. Stosowne uprawnienie będzie sprawdzane poprzez sczytanie tablicy rejestracyjnej, a nie nalepki. Kontrolować kierowców będzie straż miejska i policja. Zostanie do tego wykorzystany także system przenośnych kamer. Porozumienie w tej sprawie zawarły ZDM i Straż Miejska.
