Narodziny Światła: Bożonarodzeniowa refleksja w Kościele luterańskim

4 dni temu
Fot. Pixabay

Modlitwa, wspólnota, kolędowanie i pomoc potrzebującym – niezależnie od wyznania Święta Bożego Narodzenia są czasem odkrywania siebie i bliskich. Także w Kościele luterańskim jest to moment głębokiej refleksji i pielęgnowania więzi.

– Są nabożeństwa, kolędowanie dla parafian, jasełka dla dzieci – wylicza ks. Mateusz Łaciak z parafii ewangelicko-augsburskiej w Kluczborku. – Tak naprawdę świętujemy od pierwszej niedzieli adwentu aż do Epifanii – 6 stycznia. Wigilia to wyjątkowy wieczór i każda rodzina spędza go według swojej tradycji. Czas Bożego Narodzenia to też okazja do pomocy bliźnim – poprzez Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom, czy naszą wewnętrzną akcję „Prezent pod choinkę”. Jesteśmy razem i na tym to ma polegać.

– Rodzi się Bóg i to jest niesamowite – mówi Aleksandra Brudzińska z kluczborskiego zboru ewangelickiego. – I my to wspólnie przeżywamy, to wydarza się tu i teraz. To napełnia nadzieją. o ile w naszym życiu było bardzo ciemno i narodziła się światłość, to właśnie nam pokazuje, iż ciemności są tylko okresem oczekiwania na światło.

Tradycyjnym nabożeństwem w czasie świąt jest też Bożonarodzeniowa Jutrznia, symbolizująca rozświetlenie mroku. W kościołach luteran pojawiają się choinki, nie ma jednak szopek czy też żłóbka. W Wigilię nie ma obowiązku zachowywania postu.

ks. Mateusz Łaciak, Aleksandra Brudzińska:

Szersza relacja:

autor: Anna Dziaczuk

Idź do oryginalnego materiału