Kilkadziesiąt godzin temu dowiedzieliśmy się o złych wynikach badań krwi Maksia i wysokiej temperaturze. Na szczęście stan uległ poprawie.
W piątek późnym popołudniem Maksio opuścił szpital. Otrzymał antybiotyk i zastrzyki na podniesienie leukocytów do domu. Chłopiec jest zmęczony i odpoczywa. Dziś udało mu się zaliczyć krótko pobyt na dworze.
https://www.siepomaga.pl/zycie-maksia
POLECANE NEWSY