Nastoletni uczeń, dyrektorka szkoły i premier Słowacji w centrum afery. Zaczęło się od wulgarnych napisów

Zdjęcie: Na głównym zdjęciu premier Słowacji Robert Fico. Po prawej budynek szkoły im. Dominika Tatarki w Popradzie i napis Fico to zdrajca


On pisał kredą po chodniku przed szkołą, ona w nerwach nagrywała to telefonem. Kilka godzin później przyjechała policja i zabrała go z lekcji prosto na komendę. Teraz o obojgu mówi cała Słowacja — on to 19-letni Michal, ona to dyrektorka szkoły, w której uczy się chłopak. Głównym bohaterem tej afery, która wywołała "kredową rewolucję" w kraju, jest jednak premier Słowacji Robert Fico i to od jego "wproszenia się" do szkoły w Popradzie wszystko się zaczęło.