Nasza przygoda w Elsterwerda powoli dobiega końca

2 dni temu

Właśnie jesteśmy w podróży do domu. Za kilka fantastycznych dni. Drużyna trampkarzy, która wsparta była kilkoma mlodzikami wybrała się do naszego Miasta Partnerskiego Elsterwerda. Urokliwe miasteczko położone jest Brandenburgii, a jej obszar to wschodnie tereny Niemiec. Elsterwerda uwiodła nas spokojem i piękną architekturą. Najważniejsze wrażenie jednak zrobili na nas ludzie. Od samego początku przyjęli nas z uśmiechem i z wielką życzliwością prowadzili nas przez wszystkie dni. w szczególności dziękujemy Trenerom Lutz Müller i Felix Zöllner. Niesamowici z Was ludzie. choćby przypadkowe spotkania okazywały się momentami do wymiany zdania, czy uśmiechu.

Zaraz po przyjeździe mieliśmy okazję pograć w piłkę. Przy naszym Hotelu znajdowało się boisko, więc zorganizowaliśmy grę wewnętrzną. Następnie wyprawa do Parku Miniatur. Tam jazda smaczny obiad, jazda mini kolejką, a choćby wyścigi Gokartów. Kolejny dzień to wizyta na boisku naszego Partnera. Tam spędziliśmy 12 godzin. Mieliśmy wspólną integrację z zawodnikami z Czech, którzy podobnie jak my odwiedzili swoje miasto partnerskie. Następnie czekały nas warsztaty piłkarskie, które wprowadzały nas w kolejny dzień. Był też wspólny obiad, a później grill. Jak to w Niemczech – kiełbasy nie brakowało. Sobota to uliczny turniej. Związany on był z obchodami Dni Elsterwerdy. Zagraliśmy w centrum miasta. Graliśmy na mini boiskach 3×3 i 1×1. Do zawodów wystawiamy 3 zespoły w 5 osobowych składach. Ostatecznie zajmujemy – 1, 3 i 4 miejsce. W grze 1×2 Filip Warzybok zajmuje 2 miejsce. Mecze miały specyficzne zasady. Oprócz goli liczyły się również punkty za grę fair play. Turniej miał na celu integrować i uczyć tolerancji dzieci. Dla naszych zawodników oprócz tych cennych lekcji był to sprawdzian innego języka. Musieli przełamywać swój strach przed trudnościami komunikacyjnymi. Świetnie sobie z tym radzili. Jesteśmy pod wrażeniem. Nasze 2 zespoły awansowały do finałów, które odbędą się we wrześniu w Tropical Island w Berlinie. Po meczach wybraliśmy się nad jezioro. Tam po grze w upalny dzień można było się zrelaksować. Na sam koniec wybraliśmy się do strefy kibica. Tam oglądaliśmy mecz Niemcy z Danią.

Takie chwile pamięta się na zawsze. Mamy nadzieję, iż chłopacy wracają z pięknymi wspomnieniami, a my w przyszłości będziemy mogli tworzyć takie chwile dla pozostałych naszych zawodników.

Partner Wyjazdu: Gmina Nakło nad Notecią, Nakielski Sport

Bezpiecznie podróżujemy z: 4Sprint $ Wynajem Busów

Łukasz Bzdawka

Idź do oryginalnego materiału