Nauczyciele: to sparaliżuje szkoły i przedszkola!

1 dzień temu
Nazwisko dyrektorki MZOEA padało podczas spotkania w przedszkolu, w poniedziałek 24 marca wiele razy. o ile nie najczęściej. Generalnie, czy to Katarzynę Zychowicz, Naczelnika Wydziału Edukacji, naczelnika Wydziału Edukacji Tomasza Bojanka i Prezydent Annę Nemś wymieniano jako osoby, które „z nauczycielami, choćby z dyrektorami szkół, przedszkoli nie rozmawiają”.Z nauczycielami i dyrektorami zawierciańskich szkół i przedszkoli spotkali się radni Ewa Mićka (Przewodnicząca Rady Miasta), Małgorzata Zrebny, Patryk Grim, Michał Myszkowski i i Krzysztof Styczyński. W zasadzie wypowiedzi obu stron, czyli radnych i nauczycieli i dyrektorów to była nieustanna krytyka pomysłów administracji Prezydent Anny Nemś. Wiele wypowiedzi dyrektorów i nauczycieli wyrażało obawy, ze proponowane cięcia etatów sparaliżują funkcjonowanie szkół i przedszkoli. O co chodzi?Jak zrozumieliśmy z dyskusji dyrektorzy szkół dostali wytyczne, aby zlikwidować stanowiska kierowników świetlic. Ogranicza się tez ich obsadę. Zawierciańskie podstawówki mają mieć od września mniej o 9-10 oddziałów, większość przedszkoli traci po jednym, a Przedszkole nr 15 choćby 2 oddziały. To propozycje Urzędu Miasta Zawiercie.-Nikt z nami nie rozmawia, mówi jedna z dyrektorek przedszkola, dostaliśmy wytyczne, jakie mamy zrobić cięcia etatów. W przedszkolu, które ma choćby setkę dzieci, od 6-9 rano ma być tylko jeden nauczyciel, bo rano zwykle dzieci jest mniej. Nauczyciel może mieć pod opieką maksymalnie 25 dzieci. Jak rano przyjdzie więcej, mamy odesłać do domu? Trzeba wyjść do toalety, coś może się stać, jeden nauczyciel nie będzie miał szansy zapewnić dzieciom opieki i bezpieczeństwa -mówi dyrektorka.Krytycznych wypowiedzi o propozycjach urzędu było sporo:-Nauczyciele jak wszyscy pracownicy chorują, są wycieczki inne sytuacje losowe. Proponuje nam się takie cięcia etatów, iż nie zapewnimy dzieciom opieki.-Rozumiemy, iż jest niż demograficzny, ale zmiany trzeba robić z głową! Każe nam się nie przydzielać nauczycielom godzin na zajęcia rewaluacyjne i czekać z tym do sierpnia. To oznacza, iż wielu nauczycieli my dyrektorzy musimy po prostu zwolnić.Ewa Mićka, Przewodnicząca Rady Miasta oceniła propozycje urzędu: -Te wytyczne są co najmniej dziwne. Musicie zwolnić nauczycieli?-Tak, np. nakazuje nam się zmniejszyć o 26 godzin obsadę na świetlicy, to o oznacza zwolnienia. Z kimś muszę się pożegnać. Nie zabezpieczymy dzieciom opieki na świetlicy, bo jak jest choćby setka dzieci, to jeden nauczycieli nie może się nimi opiekować. To niezgodne z przepisami.Średnio, jak mówili zebrani, karze im się ograniczyć obsadę świetlic szkolnych o 1,5 etatu.-Wytyczne do arkuszy dyrektorzy dostali 18 marca. Bardzo późno. Zwykle dyskutowaliśmy o tym przed feriami.-W naszej szkole jest na świetlicy choćby 200 dzieci. Trzema nauczycielami nie da się im zapewnić opieki.To tajemniczy „audyt” namieszał?Wiele osób wskazywało, iż Urząd Miasta Zawiercie dając wytyczne kieruje się audytem, który zostały na zlecenie urzędu sporządzony dla oceny, jakie i gdzie można znaleźć oszczędności w szkołach i przedszkolach, w których dzieci jest coraz mniej.-Ten audyt patrzył tylko na finanse, nie uwzględniając chyba przepisów oświatowych. Trzech nauczycieli może na świetlicy opiekować się 75 uczniami. Przyjdzie 76 dziecko i gdzie mamy je odesłać?-Do pani Zychowicz!- ktoś krzyknął.Ewa Mićka: -Audytor chyba chciał ograniczyć etaty manewrując świetlicami.-Mamy dziecko z autyzmem, a nie dostaliśmy zgody na zatrudnienie nauczyciela wspomagającego, choć uczeń ma do niego prawo.-Nikt z nami nie rozmawia!I tu odpowiedź Przewodniczącej Rady Miasta Ewy Mićki bardzo znacząca, jak wyglądają relacje radni-prezydent miasta: -Z nami też nie!-Skutki będą takie, iż bardzo dużo ludzi straci pracę, a dzieciom nie zapewnimy bezpieczeństwa.Ewa Mićka: -Ktoś z wami, powinien jednak porozmawiać.Dyrektorzy: -Wiele razy zgłaszaliśmy Naczelnikowi Wydz. Oświaty, iż chcemy spotkania. Nie było chęciKtoś z Przedszkola nr 4: -Nasze przedszkole ma być remontowanie, powstanie w nim oddział żłobkowy. My idziemy na ten czas do innych przedszkoli. Ale nie wiemy jak to będzie zorganizowane.Sednem problemu, jak zauważyli radni, są nierealistyczne, niemożliwe do zrealizowania wytyczne do arkuszy organizacyjnych szkół, przedszkoli, jakie dyrektorom narzuca Miejski Zespół OEAS, czy jego dyrektorka Katarzyna Zychowicz. Radny Michał Myszkowski spytał dyrektorów: -A co się stanie, jak nie dostosujecie się do wytycznych Gminy?-Dostaniemy uwagi do naniesienia.-To ich nie poprawiajcie! -Michał Myszkowski.Dzisiaj spotkanie z dyrektorką MZOEAS. Czy będzie Prezydent Anna Nemś?Ewa Micka podsumowała, iż trzeba pilnie spróbować zwołać zebranie dyrektorów z Prezydent Zawiercia, dyrektor MZOEAS, Naczelnikiem Wydziału Oświaty. Udało się je gwałtownie zwołać. We wtorek 25 marca o 14:00 maja przyjść dyrektorzy przedszkoli, o 15 dyrektorzy szkół.Dyskusja trwała jednak dalej:-Zmusza nas się do likwidacji etatów kierowników świetlic. A jak w szkole jest jeden dyrektor, to gdy go nie ma, często to kierownik świetlicy go zastępuje.-W przedszkolach miasto doprowadzi do sytuacji, iż rodzice którzy np. pracują w Dąbrowie G., Sosnowcu, przepiszą dzieci do Siewierza. Bo u nas nie będą miały opieki do 9 rano i po 13. Jak w tych godzinach będzie jeden nauczyciel, to nie ma szans zapewnić dzieciom opieki. Nauczanie zdalne w przedszkolach nie ma szans!Ktoś zauważył, iż rozmowy, dialogu z urzędnikami z magistratu nie ma od września 2024. Wcześniej, chyba w lipcu 2024 dyrektorem MZOEAS została Katarzyna Zychowicz.Przedszkolne nr 15 w którym odbywało się zebranie, ktoś z nauczycieli: -Jesteśmy jedynym przedszkolem, któremu nakazano zlikwidować dwa oddziały, więc nie przyjmiemy 38 dzieci, które rodzice chcieli do nas zapisać.Pomysł radnej Ewy Mićki zyskał poparcie: może lepiej wygasić jedno, dwa przedszkola?Urząd Miasta Zawiercie przyjął strategię ,że każde przedszkole straci jeden, dwa oddziały. W sumie ma być mniej w Zawierciu o 9-10 oddziałów przedszkolnych. Radna Ewa Mićka rzuciła propozycję, która co ciekawe, spotkała się ze zrozumieniem nauczycielek i nauczycieli przedszkolnych: 10 oddziałów do pełne 2 przedszkola. Gdybym jak o tym decydowała, to wskazałabym dwa przedszkola do całkowitego wygaszenia. Odpadłyby koszty utrzymania budynków. Tak byłoby uczciwiej. Ale ktoś musiałby wziąć odpowiedzialność za taką decyzję.Co ciekawe, propozycja radnej Mićki została przyjęta ze zrozumieniem. Przypomniano, iż wiele było głosów o braku sensu utrzymywania dalej Szkoły Podstawowej nr 8 (ul. Wojska Polskiego 55). Rzeczywiście, w głosach szeptanych, mówiło się, pytali nas o to też Czytelnicy, czy są w Zawierciu plany likwidacji SP 8 lub SP 4. Gdy zapytali w lutym o to radni, oficjalnie Prezydent Zawiercia Anna Nemś powiedziała, iż nie ma planów likwidacji tych szkół. Jak widać, część radnych uważa, iż może to błąd, iż zamiast podejmować odważne, czasem niepopularne decyzje, Urząd Miasta ani nie rozmawia, ani nie decyduje. Frekwencja na spotkaniu w Przedszkolu nr 15 pokazuje, iż nastroje wśród nauczycieli nie są dla magistratu korzystne: -Zawierciańska oświata już dziś idzie w złą stronę, jak tak dalej pójdzie, rodzice będą przepisywać dzieci do przedszkoli, szkół w innych gminach- podsumował ktoś z sali.Michał Myszkowski podsumował: -Ja mym na miejscu dyrektorów zrobił arkusze organizacyjne po swojemu, zgodnie z przepisami, ignorując wytyczne urzędu miasta.Zobaczymy jakie będą wyniki spotkań zaplanowanych na wtorek 25 marca. O 14 z dyrektorami przeszkoli, o 15 z dyrektorami szkół.Relacjonował: Jarosław Mazanek
Idź do oryginalnego materiału