Nie będzie centrów dla uchodźców w Małopolsce? Rządzący w województwie chcą to zablokować

Władze województwa małopolskiego najprawdopodobniej zrezygnują z utworzenia czterech Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) – informują nieoficjalne źródła zbliżone do urzędu marszałkowskiego. Oficjalne ogłoszenie tej decyzji ma nastąpić już w przyszłym tygodniu.

Centra Integracji Cudzoziemców miały powstać w ramach ogólnopolskiego programu, który zakładał utworzenie 49 takich placówek w całym kraju.

W Małopolsce punkty miały działać w Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu i Oświęcimiu. Za ich koordynację odpowiadał Wojewódzki Urząd Pracy we współpracy z Zarządem Województwa, a finansowanie miało pochodzić z Funduszy Europejskich.

Obecnie władze w Małopolsce dzierży PiS wraz z marszałkiem Łukaszem Smółką. Formacja polityczna decydująca dziś o kierunku działań w Małopolsce jest przeciwna europejskiemu "paktowi emigracyjnemu".

Jak jednak dowiedziało się Radio Kraków, projekt najprawdopodobniej nie zostanie zrealizowany.

Powód? Według nieoficjalnych informacji, program miał być zbyt podobny do już istniejącego projektu „Żyj i pracuj w Małopolsce”, który również skupia się na wsparciu zawodowym cudzoziemców.

Jak wynika z danych, dotychczasowe działania w ramach projektu „Żyj i pracuj w Małopolsce” nie wykorzystały w pełni swojego potencjału – zajęto niecałe 25% dostępnych miejsc. Może to sugerować, iż tworzenie kolejnych, podobnych instytucji nie jest w tej chwili priorytetem.

Informację o rezygnacji z Centrów Integracji Cudzoziemców jako pierwsze podało Radio Zet. Władze województwa małopolskiego nie skomentowały jeszcze sprawy, jednak oficjalne stanowisko ma zostać przedstawione w najbliższych dniach.