Nie będziemy czekać, zawrócimy i pojedziemy pod prąd… drogą ekspresową. Tak niestety pomyśleli i zrobili w poniedziałek niektórzy kierowcy na S12.
Pomiędzy węzłami Jastków i Lublin Sławinek doszło do awarii i pożaru samochodu osobowego. Na czas akcji gaśniczej, służby ratownicze wstrzymały ruch. Wytworzył się zator.
Część kierowców nie chciała cierpliwie poczekać na zakończenie działań ratowniczych i udrożnienie trasy. Zawrócili i pojechali pod prąd do najbliższego zjazdu.
Czytaj: Nasi byli najlepsi! [ZDJĘCIA]
Przypominamy, takie zachowanie jest niedozwolone i niebezpieczne. Nagranie z monitoringu zostało przekazane Policji – informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która opublikowała ku przestrodze nagranie w Internecie.
Nagranie zostało zabezpieczone przez policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Prowadzą oni czynności wyjaśniające w sprawie kilkudziesięciu zarejestrowanych wykroczeń – dodaje Policja Lubelska.
Zobacz też:
Hrubieszów: Oto wolontariusze roku! [ZDJĘCIA]
WIDEO:
Chcesz podzielić się informacjami z Hrubieszowa i powiatu hrubieszowskiego z Czytelnikami lubiehrubie? Prześlij info i zdjęcia na adres [email protected]
źródło i fot. GDDKiA, Policja Lubelska, źródło wideo: youtube.com