Masz 190, 195 cm, a może przekroczyłeś magiczną barierę dwóch metrów? Kochasz motocykle, ale każda próba „przymiarki” w salonie kończy się frustracją? Doskonale znamy ten ból. Patrzysz na piękną, sportową maszynę, a gdy na nią wsiadasz, czujesz się jak na rowerku trójkołowym – kolana lądują gdzieś pod brodą, a plecy wyginają się w niezdrowy pałąk.
Wybór motocykla w sytuacji, gdy natura obdarzyła Cię ponadprzeciętnym wzrostem, to prawdziwe wyzwanie. Łatwo tu o kosztowną pomyłkę. Złe dopasowanie to nie tylko dyskomfort i drętwiejące kończyny po dwudziestu minutach. To realny problem z bezpieczeństwem – trudności z operowaniem dźwigniami, opóźnione reakcje i brak „czucia” maszyny.
Nie martw się, nie jesteś skazany na kompromisy. Rynek motocyklowy ma dla Ciebie sporo do zaoferowania, o ile wiesz, gdzie szukać i na co patrzeć. Pomożemy Ci przejść przez ten proces i znaleźć maszynę, która da Ci radość, a nie ból pleców.
Dlaczego standardowe motocykle są niewygodne dla wysokich?
Motocykle projektuje się z myślą o przeciętnym wzroście – ok. 175–180 cm. Dla wyższych oznacza to nieergonomiczną, „skuloną” pozycję. To jak włożenie za małych butów – niby się da, ale daleko nie zajdziesz.
Standardowa geometria ramy, wysokość siodła i położenie podnóżków są dostosowane do uśrednionej sylwetki. jeżeli masz 190 cm lub więcej, Twoje nogi są dłuższe, więc nisko umieszczone siodło i blisko osadzone podnóżki wymuszają ekstremalne zgięcie kolan. Do tego niska kierownica – zamiast siedzieć wygodnie, „wisisz” na nadgarstkach i garbisz się, co gwałtownie męczy i odbiera przyjemność z jazdy.
Na jakie parametry techniczne zwrócić uwagę, mając ponad 190 cm wzrostu?
Skup się na wysokości siedzenia (najlepiej powyżej 85 cm), odległości od siodła do podnóżków oraz ogólnej geometrii i profilu kierownicy.
Wysokość siedzenia to pierwszy parametr, ale nie jedyny. Motocykl z siodłem na 86-89 cm zwiększa szansę na komfort, jednak o wygodzie decyduje tzw. trójkąt ergonomiczny – proporcje między siodłem, podnóżkami i kierownicą. To on mówi, czy motocykl Ci „leży”.
Najważniejsza dla wysokich jest pionowa odległość między siodłem a podnóżkami (ang. seat-to-peg distance). Im większa, tym mniejszy kąt zgięcia kolan i mniejsze ryzyko drętwienia nóg na długich trasach.
Zwróć też uwagę na kierownicę – powinna być wystarczająco szeroka i wysoka (lub regulowana), by pozwalała wyprostować plecy i lekko ugiąć łokcie.
Jakie typy motocykli naturalnie pasują do wysokich kierowców?
Najlepiej sprawdzają się motocykle turystyczne typu Adventure (ADV) i duże enduro – mają wysoki prześwit, długi skok zawieszenia i wyprostowaną pozycję. To konstrukcje tworzone do długich tras i jazdy w terenie.
Klasa Adventure oferuje wszystko, czego potrzebujesz: wysokie siodło, dużo miejsca na nogi i szeroką kierownicę. Dzięki temu możesz komfortowo pokonywać setki kilometrów.
Dobrą opcją bywają też sportowo-turystyczne, łączące osiągi ze względną wygodą. Trzeba jednak uważać na modele o sportowej geometrii – z mocno cofniętymi podnóżkami.
A co z cruiserami i chopperami? Choć pozycja z nogami do przodu wydaje się kusząca, niskie siodła często powodują, iż plecy układają się w literę „C”. Efekt? Ból kręgosłupa po dłuższej jeździe.
W tym poradniku znajdziesz propozycje konkretnych modeli – zajrzyj tutaj: Motocykl dla wysokich osób – jaki wybrać od 190 wzrostu?
Czy wysokie osoby mogą jeździć na motocyklach sportowych?
W większości przypadków tak. Ich ekstremalnie sportowa, „embrionalna” pozycja (wysoko podnóżki, nisko kierownica) jest bardzo męcząca dla wysokich osób, choć zdarzają się wyjątki w klasie „sport-touring”.
Bądźmy szczerzy – jeżeli masz dwa metry wzrostu, jazda na typowym motocyklu sportowym (tzw. „ścigaczu”) będzie przypominać torturę. Te maszyny projektuje się z myślą o aerodynamice na torze i maksymalnym złożeniu w zakręcie.
Wysoko umieszczone podnóżki i niskie clip-ony (połówki kierownicy) wymuszają pozycję, w której wysoka osoba po prostu się nie mieści. Kąt zgięcia kolan jest tak ostry, iż cierpnie Ci noga, zanim wrzucisz drugi bieg. Cały ciężar ciała opiera się na nadgarstkach, a kark musi być ciągle zadarty do góry. Oszczędź sobie tej męczarni – chyba iż kupujesz motocykl tylko po to, by postawić go w salonie.
Co można zmodyfikować w motocyklu, aby lepiej go dopasować?
Możesz podwyższyć siedzenie (np. akcesoryjną kanapą), zastosować akcesoryjne sety podnóżków (obniżające je) oraz zamontować podwyżki kierownicy (tzw. risery).
Znalazłeś motocykl, który jest „prawie” idealny? Nie skreślaj go od razu. Czasem drobne modyfikacje potrafią zdziałać cuda.
Po pierwsze – kanapa. Wielu producentów oferuje opcjonalne, wyższe siodła (np. komfortowe, żelowe), które dodają 2-3 cm wysokości. To robi ogromną różnicę dla kąta ugięcia kolan. Po drugie – podnóżki. Możesz poszukać zestawów obniżających podnóżki, które dadzą Ci dodatkową przestrzeń na nogi.
Po trzecie – kierownica. jeżeli jest za nisko lub za daleko, sięgnij po „risery”, czyli specjalne podwyżki montowane na półce zawieszenia. Przesunięcie kierownicy o kilka centymetrów w górę i w stronę kierowcy pozwala radykalnie poprawić pozycję pleców. Dzięki temu prostujesz sylwetkę i odciążasz ramiona. Wysocy kierowcy powinni też pomyśleć o wyższej szybie (owiewce), która zdejmie napór wiatru z kasku i klatki piersiowej.
Czy jazda próbna naprawdę jest tak ważna?
Tak, jest absolutnie niezbędna. Żaden katalog, recenzja ani opinia kolegi nie zastąpią odczuć Twojego ciała po przejechaniu choćby kilku kilometrów na danej maszynie.
Wiemy, jak to jest. Oglądasz filmy, czytasz testy, liczby w katalogu wyglądają obiecująco, ale dopóki nie usiądziesz na motocyklu i nie poczujesz go „na własnej skórze”, niczego nie wiesz.
Musisz sprawdzić, czy maszyna Cię „otula”, czy raczej „gniecie”. Czy masz swobodę ruchu? Czy nigdzie nie uderzasz kolanami przy skręcaniu? Czy dźwignie są pod ręką? Umów się na jazdę testową. I to nie na pięć minut wokół komina. Poproś o dłuższą przejażdżkę, spróbuj jazdy w mieście i poza nim. Przymierz się do różnych typów motocykli – choćby tych, których wcześniej nie brałeś pod uwagę. Możesz być zaskoczony, jak wygodna okaże się maszyna, która na zdjęciach nie przykuła Twojej uwagi.
Wybór motocykla dla wysokiej osoby wymaga cierpliwości, ale gra jest warta świeczki. Nie kupuj oczami. Kupuj komfortem i ergonomią, a zyskasz partnera na tysiące kilometrów wspaniałych podróży.
A gdy już znajdziesz swoją idealną, dopasowaną maszynę, pamiętaj też o dobrze dobranym ubezpieczeniu – bo bezpieczeństwo zaczyna się nie tylko od kasku, ale i od rozsądnych decyzji.
Materiał partnera

17 godzin temu






