"Nie patrz na PESEL, ale się wesel". Klub Społeczny "Sami Swoi" z Goliny świętował swoje 10-lecie w Jarocinie [ZDJĘCIA]

2 godzin temu
Zdjęcie:


Spotkanie w restauracji "Plejada Dań" uroczyście otworzyła Irena Tulińska, przewodnicząca Klubu Społecznego "Sami Swoi" w Golinie. Grupa spotyka się co wtorek na salce w Domu Katolickim przy ul. Wolności i zrzesza ponad 50 osób. Spotkania rozpoczynają się zawsze o godz. 16.00.

Na urodzinowe obchody zaproszono również przedstawicieli zaprzyjaźnionych klubów z "Mieszko" z Mieszkowa, "Witaszyce Razem" z Witaszyc, "Nasz Fyrtel" z Cielczy, "Wilki" z Wilkowyi, "Jarocino" z Jarocina i "Vigor z Łuszczanowa. Ponieważ u siebie goliniacy nie mieli warunków, aby wszystkich odpowiednio ugościć, dlatego zdecydowano się przenieść obchody na jarociński grunt. Wśród gości byli m.in.: wiceburmistrz Radosław Żyto i Igor Armon - dyrektor Centrum Usług Społecznych w Jarocinie oraz Jan Grzesiek, radny wojewódzki i prezes Banku Spółdzielczego w Jarocinie. Co interesujące wszyscy oni są również mieszkańcami wioski. Z zaproszenia skorzystali również Anna Giermaziak, kierownik zespołu do spraw usług społecznych, która na co dzień współpracuje ze wszystkimi klubami społecznymi, Monika Walczak, dyrektor przedszkola w Golinie oraz Tomasz Jankowski, dyrektor golińskiej podstawówki. Na krótko pojawił się również proboszcz parafii św. Andrzeja - ksiądz Grzegorz Stachurski.

Irena Tulińska podkreśliła, iż powstanie "Samych Swoich" to przede wszystkim zasługa Igora Armona, który najpierw pokazał im jak działa tego typu grupa w Mieszkowie. Przyznała, iż początkowo ludzie pochodzili nieufnie do pomysłu, a w tej chwili nie wyobrażają sobie życia bez klubu i co tygodniowych spotkań. Oprócz różnego rodzaju warsztatów i zajęć zaproponowanych przez CUS, nawiązali również współpracę z miejscową szkołą podstawową, przedszkolem oraz Młodzieżową i Dziecięcą Drużyną Pożarniczą "Jołkipołki". Wspólnie z najmłodszymi przygotowali jasełka, a dla małych widzów sami wystawili inscenizacje bajek i wierszy. Korzystają też z oferty wycieczek, wczasów. Organizują też rajdy rowerowe oraz włączają się w akcje "Sprzątanie Świata" czy przygotowanie witaczy na dożynki wiejskie. Przewodnicząca przyznała, iż przyświeca im motto życiowe: "Nie patrz na PESEL, ale się wesel". Wspomniała o trudnym czasie pandemii, który odbił się na działalności klubowej.

Wręczyła również podziękowania za pomoc i finansowe wsparcie dla osób i instytucji, które wsparły organizację jubileuszu. Otrzymały je: CUS Jarocin wraz z dyrektorem Igorem Armonem i pracownicami - Anną Giermaziak i Lidią Marecką, sołtys Ryszard Żyto wraz z radą sołecką Goliny, ZPM Biernaccy oraz Bank Spółdzielczy w Jarocinie z prezesem Janem Grześkiem.

- Bardzo się cieszę, iż spotykamy się na tym wspaniałym jubileuszu. Przypominam sobie te pierwsze spotkania, najpierw w Mieszkowie, później w Golinie, kiedy wszyscy zastanawiali się nad tym, co to ma być i po co. A teraz widzę, iż to wszystko po prostu kwitnie i się rozwija. Te dziesięć lat minęło i choćby nie wiadomo kiedy. Jeszcze się pochwalę, iż mam jeszcze taki jubileusz, iż w tym roku minie 20 lat jak mieszkam w Golinie. Jedną nogą jestem więc goliniakiem - wspomniał Igor Armon, a zebrani przyjęli te słowa oklaskami. - Ale jestem naprawdę pod wrażeniem. Ilekroć się z Wami spotykam, widzę przede wszystkim te wszystkie wspaniałe, uśmiechnięte twarze. Widzę, iż chce się Wam spotykać i chcecie to naprawdę robić. To się już samo rozkręca. Jak sami pamiętacie, na początku była wielka niepewność, a teraz macie tyle pomysłów i inicjatyw. To wspaniałe, iż tylu ludzi się w to angażuje. Wymyślacie naprawdę niesamowite rzeczy i rozwijacie talenty, na które - być może - wcześniej nie starczyło Wam czasu, bo zakładaliście rodziny, swoje obowiązki i pracowaliście. Wy naprawdę chcecie, żeby to się dalej rozwijało, a my ze strony CUS możemy solennie obiecać, iż będziemy poszukiwać pieniążków, żeby coraz większa liczba osób mogła z tego wszystkiego korzystać.

WIDEO Z JUBILEUSZU - ZOBACZ TEŻ [TUTAJ]

Wiceburmistrz Radosław Żyto przyznał, iż sam najlepiej wie, jak ważnym przedsięwzięciem jest Klub Społeczny "Sami Swoi", ponieważ należą do niego również jego rodzice. Podziękował seniorom za to, iż zawsze można na nich liczyć. Życzył wszystkim, aby mieli takie miejsca, w których mogą się spotykać i działać.

- Życzę Wam dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności, a także siły, żeby można było góry przenosić. I tego, żeby można było to wszystko robić jak najdłużej - podkreślił włodarz.

W trakcie imprezy Irena Tulińska odczytała również dyplomy, które przekazali pozostali zaproszeni goście. Niespodzianką dla gości było wykonanie przez członków klubu piosenki "Jak gwałtownie mijają chwile". Muzykę do tańca wybierała dla seniorów Agnieszka Mikołajczak. Uczestników nieco ograniczało miejsce, ale choćby ciasnota nie przeszkadzała w świetnej zabawie. Kilkukrotnie odśpiewano jubilatom tradycyjne "Sto lat" i wzniesiono toasty za ich pomyślność. Gdy na salę wniesiono też sporych rozmiarów urodzinowy tort, wiele osób starało się to uwiecznić. Świętowanie pierwszej dekady "Samych Swoich" trwało do późnych godzin nocnych.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Nowy cykl spotkań w Jarocinie. O swojej pierwszej książce i bibliotece opowie Agnieszka Borkiewicz

Turniej siatkówki, Festiwal Roślin Ogrodowych, Bavaria Event... W ten weekend w Jarocinie i okolicy będzie wyjątkowo dużo różnych imprez

Wiadomo, kto wystąpi w Jarocinie z okazji Święta Niepodległości i Dni Patrona Miasta. Dla mieszkańców bilety o połowę tańsze

Idź do oryginalnego materiału