Nie tylko podręczniki – co jeszcze dziecko może potrzebować na dobry start w roku szkolnym?

2 godzin temu

Rok szkolny się zaczyna. prawdopodobnie wyposażyliśmy dziecko już we wszystkie możliwe pomoce, przybory, książki i podręczniki jakie tylko są konieczne. Kupiliśmy nowe ubrania, buty i stroje, piękne plecaki i nierzadko choćby lepszy komputer. To wszystko w większości przyda się jeszcze w tym roku, ale jest coś jeszcze, o czym możemy pomyśleć już teraz, a przyniesie zwielokrotnioną korzyść w momencie, w którym dziecko będzie wkraczało w dorosłość. Co to może być?

Inwestowanie dla dziecka. Nie jest to takie oczywiste, ale wszyscy rodzice w duchu pragną, aby zabezpieczyć dziecko na wejście w dorosłość, a często nie wiedzą jak się za to zabrać. W tym artykule zdradzimy, jak podejść do tego tematu. Okazuje się, iż inwestowanie choćby małych kwot wystarczy, żeby zabezpieczyć przyszłość naszego dziecka, a wrzesień to doskonały czas, aby zacząć.

Poduszka finansowa – Twój pierwszy krok

Niektórym ciężko jest wyobrazić sobie, iż przy dzisiejszych kosztach życia da się cokolwiek zaoszczędzić, nie mówiąc już o inwestowaniu. Okazuje się jednak, iż nie musi to być tak skomplikowane, jak wielu mogłoby się wydawać. Wygospodarowanie choćby i 100 złotych miesięcznie na przyszłość naszego dziecka może być w naszym zasięgu, a jeżeli możemy sobie pozwolić na wyższe kwoty – tym lepiej. Niemniej, aby w spokoju móc zacząć inwestować, najpierw trzeba mieć pewność, iż nasze finanse są pod kontrolą.

Dlatego, warto jest zabezpieczyć się przed niespodziewanymi wydatkami. Takie zabezpieczenie pełni rolę funduszu awaryjnego i powinno stanowić równowartość od 3 do 6 miesięcy łącznych wydatków jakie przeznaczamy na nasze gospodarstwo domowe.

Posiadając taką poduszkę finansową zwiększymy prawdopodobieństwo, iż w kryzysowej sytuacji nie będziemy sięgać po oszczędności czy inwestycje, które chcieliśmy przeznaczyć na inny cel, na przykład właśnie na przyszłość dziecka, a skorzystamy z pieniędzy na tak zwaną czarną godzinę. Zawsze warto posiadać taką poduszkę bezpieczeństwa i ją odbudowywać, po tym jak z niej skorzystamy.

Oszczędzanie i inwestowanie dla dzieci – jak zacząć od 100 zł miesięcznie?

Zanim weźmiemy się za inwestowanie dla dzieci, przeanalizujmy potencjał regularnego odkładania mniejszych sum pieniędzy. Na przykład, mogłoby się wydawać, iż 100 złotych miesięcznie to mało, szczególnie teraz, kiedy inflacja znacznie obniżyła wartość złotego, a za dzisiejszych 100 złotych możemy kupić o wiele mniej niż choćby 10 lat temu. Okazuje się jednak, iż w przypadku długiego horyzontu, który naturalnie ma przed sobą dziecko, to jednak może być całkiem sporo. Szczególnie, jeżeli będziemy odkładać te środki regularnie.

Odkładanie do skarpety

Odkładając od momentu urodzenia dziecka 100 złotych miesięcznie do przysłowiowej szuflady uzbieralibyśmy 21 600 złotych. Pamiętajmy, iż 100 złotych miesięcznie przez rok to jedynie 1200 złotych. Ponadto przez ten czas inflacja sprawi, iż zaoszczędzone pieniądze stracą diametralnie na wartości. Zakładając inflację na poziomie celu inflacyjnego NBP (2,5%), w okresie 18 lat ich wartość zmalałaby o blisko jedną czwartą.

Jak ochronić oszczędności dziecka przed inflacją?

Moglibyśmy tutaj rozpisywać się nad możliwością skorzystania z kont oszczędnościowych czy lokat, ale w praktyce są one korzystne tylko wtedy, jeżeli chcemy przechowywać środki w krótkim terminie. Na pewno ograniczą wpływ działania inflacji, ale jej nie pokonają. Co więcej, szczególnie lokaty są pełne warunków, które często jest trudno zrealizować, co sprawia, iż korzystanie z tego typu produktów ma wąskie zastosowanie. Z kolei oprocentowanie na kontach oszczędnościowych, zwykle trochę niższe niż w przypadku lokat, zmniejsza się niemal do zera w przypadku niskich stóp procentowych.

Tak naprawdę, w momencie, w którym rozpościera się przed nami horyzont wielu lat oszczędzania, w oparciu o dane historyczne, ciężko znaleźć lepszą opcję na podniesienie wartości swoich pieniędzy niż zainwestowanie kapitału na rynku akcji. Należy podkreślić, iż inwestowanie w akcje wiąże się z ryzykiem, a ich wartość potrafi mocno się wahać, szczególnie w krótkim terminie.

Niemniej, istnieją sposoby na to, aby wykorzystać jedną istotną adekwatność, którą rynek akcji historycznie posiada od początków swojego istnienia.Jest nią wzrost w długim terminie. Mimo, iż nikt nie może zagwarantować kontynuacji tego wzrostu, to okazuje się, w oparciu o historyczne wyniki indeksu MSCI World, iż ogólnoświatowy rynek akcji rośnie średnio o około 8,73% rocznie (31.12.1987 – 31.07.2025). Mimo, iż na te wyniki również wpływa inflacja, tempo rozwoju światowej gospodarki jest szybsze niż wzrost cen w długim terminie, co pozwala skutecznie podnosić wartość kapitału.

ETFy – prosty sposób inwestowania dla dziecka

Fakt, iż w długim terminie światowy rynek akcji ciągle rośnie jest fundamentem wielu profesjonalnych strategii inwestycyjnych oraz jest wykorzystywany przez inwestorów już od dziesięcioleci. Aczkolwiek dopiero w ostatnich latach informacja ta zaczęła przenikać do powszechnej świadomości i być wykorzystywana przez szerokie grono inwestorów. Natomiast, od kiedy upowszechniły się fundusze ETF, które skupiają w sobie setki różnych spółek reprezentujących indeksy z całego świata, różnych branż i sektorów, każdy ma możliwość inwestować na szeroką skalę bez potrzeby kupowania tysięcy pojedynczych akcji. Jest to pewnego rodzaju rewolucja, która pozwala w łatwy sposób inwestować każdemu bez konieczności korzystania z ofert bardzo kosztownych Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych, które dzisiaj i tak często umieszczają w swoich portfelach fundusze typu ETF.

Przykładowa inwestycja 100 złotych miesięcznie

Natomiast, wracając do naszego przykładu. Co to może oznaczać dla naszych 100 złotych miesięcznie w celu zabezpieczenia przyszłości naszego dziecka? Gdybyśmy zaczęli inwestować od pierwszego miesiąca życia dziecka w światowy rynek akcji, w naszym przykładzie reprezentowany przez indeks MSCI World (historycznie średnio 8,7% rocznie) w wieku 18 lat wynik naszej inwestycji wyniósłby około 50 tysięcy złotych. Tutaj też na naszą niekorzyść zadziała inflacja. Zakładając, iż poziom inflacji byłby zgodny z celem NBP realna wartość naszych środków po 18 latach wyniosłaby dzisiejszych lekko ponad 37 000 złotych.

Jest to o wiele więcej niż gdyby środki te byłyby odkładane tylko do skarpety, ponieważ z uwzględnieniem inflacji po 18 latach mielibyśmy do wykorzystania środki o wartości dzisiejszych 17 i pół tysiąca złotych. Przy czym nominalny wkład w obu przypadkach jest taki sam – 21 600 złotych. Inwestycja nie tylko wygrała z inflacją, ale pozwoliła wyraźnie podnieść realną wartość wpłaconych środków. W naszym przykładzie, konsekwentny wzrost rynków w długim terminie sprawił, iż zadziałał na nią efekt procentu składanego. Im dłużej inwestujemy, tym większa szansa na to, iż ten efekt będzie silniejszy.

To jest zwrot, na który racjonalnie możemy liczyć inwestując w rynek akcji przez dłuższy okres. Tutaj nie ma spekulacji i liczenia na szybkie zyski, sukces przynosi systematyczność, cierpliwość i trzymanie się prostej strategii, czyli nie wypłacania środków do końca ustalonej długości trwania inwestycji. W tym bardzo pomaga wspomniana wcześniej poduszka finansowa.

Wiedząc już, jak w rozsądny sposób najlepiej wykorzystać potencjał naszych pieniędzy z myślą o przyszłości dziecka, zastanówmy się jak znaleźć odpowiednią inwestycję, która może spełnić te oczekiwania. Aby tak się stało, tego typu inwestycja musi być oparta o szeroko zdywersyfikowany portfel, który oprócz tego, iż w pełni odzwierciedla potencjał światowego rynku akcji to jeszcze swoją szeroką ekspozycją chroni pieniądze dziecka przed sytuacjami, w której upadek jednej czy drugiej spółki przyniósłby poważne straty dla inwestycji. Ponadto, światowa ekspozycja oznacza, iż kiedy gospodarce jednej części świata wiedzie się nieco gorzej, wzrosty na innych rynkach mogą równoważyć te straty. Z pomocą przyjdą nam fundusze ETF. Odpowiednio skomponowane mogą stwarzać choćby lepszy potencjał niż wcześniej omawiany indeks MSCI World.

Portfele inwestycyjne dla dzieci – wygodne rozwiązanie

Gdzie znaleźć odpowiednio skomponowany z funduszy ETF portfel inwestycyjny dla dziecka? Na szczęście nie trzeba daleko szukać ani samemu dysponować wiedzą potrzebną do przygotowania takiej inwestycji. Można zainwestować we wcześniej przygotowane portfele inwestycyjne od Portu, zakładając konto inwestycyjne dla dziecka. Najbardziej dynamiczny portfel Portu z ekspozycją właśnie na światowy rynek akcji, w ostatnich 10 latach osiągał wynik 8,89% rocznie.

Teraz, gdy wiemy już, iż zapewnienie dziecku dobrego startu w dorosłość nie musi być wielkim finansowym wyzwaniem, ponieważ wystarczy odkładać co najmniej 100 złotych miesięcznie, a długi horyzont inwestycyjny i światowy rozwój rynku akcji wykona pracę za nas – dlaczego nie mielibyśmy z tego korzystać? To nie musi być tylko 100 złotych, wyobraź sobie, iż odkładasz więcej, na przykład 1000 złotych.

Przy przyjętych wcześniej założeniach, odkładając 1 000 złotych miesięcznie, wartość inwestycji w momencie wejścia dziecka w dorosłość wyniosłaby ponad pół miliona złotych. Pomyśl, jak takie pieniądze mogłyby pomóc z kupnem mieszkania czy wyjazdem na prestiżowe studia za granicą? Natomiast jeżeli inwestycja nie zostanie zakończona, gdy dziecko osiągnie 18 lat, a dopiero w 30 roku życia wówczas, przy przyjętych założeniach dzięki procentowi składanemu inwestycja osiągnęłaby wartość 1 600 000 złotych przy wkładzie – 360 000 złotych.

Koszty takiego rozwiązania na Portu to tylko 0,25% rocznie bez żadnych ukrytych opłat za przewalutowanie, wejście czy wyjście z inwestycji. Jest to opłata za zarządzanie i jest to jedyna opłata na Portu. Konto inwestycyjne dla dziecka mogą złożyć jedynie rodzice lub opiekunowie prawni. Natomiast wpłacać mogą również bliscy dziecka, na przykład babcie, dziadkowie, ciotki czy wujkowie.

Dlaczego warto zacząć dziś?

Okazuje się, iż inwestowanie dla dzieci może być bardzo łatwe. Im wcześniej zaczniesz, tym dłużej inwestycja będzie miała szansę pracować na siebie, dlatego warto zacząć już dziś. Miło będzie wiedzieć, iż dziecko zacznie ten rok szkolny nie tylko wyposażone we wszystko, co potrzebne, aby poszerzać swoją wiedzę i zdobywać nowe umiejętności, ale także, iż jego przyszłość finansowa jest zabezpieczona.

Regularne wpłaty na Portu nie są obowiązkowe, ale systematyczność inwestowania choćby małych kwot może zrobić wielką różnicę, co powinno być szczególnie widoczne wraz z upływem kolejnych lat trwania inwestycji i wzrostem jej wartości. Zacznij już dziś i zarejestruj się, aby móc założyć konto dla dziecka.

Materiał ma charakter informacyjno-edukacyjny i nie stanowi rekomendacji inwestycyjnej ani porady finansowej w rozumieniu przepisów prawa. Inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanego kapitału. Historyczne wyniki nie gwarantują osiągnięcia podobnych rezultatów w przyszłości. Przed podjęciem decyzji inwestycyjnej należy rozważyć własną sytuację finansową, cele inwestycyjne oraz poziom akceptowanego ryzyka.

Idź do oryginalnego materiału