Rada Dzielnicy III Prądnik Czerwony apeluje do władz miasta i Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie o przywrócenie częstotliwości kursowania kilkunastu linii autobusowych do poziomu obowiązującego przed wakacjami. Uchwała została jednogłośnie przyjęta 1 lipca 2025 roku i jest odpowiedzią na liczne wnioski mieszkańców. Dzielnica domaga się nie tylko powrotu do wcześniejszych rozkładów, ale także rozważa zwiększenie liczby kursów na dwóch kluczowych liniach.
W przyjętej uchwale Rada Dzielnicy III wskazuje dokładnie, jakie linie autobusowe powinny kursować po wakacjach z częstotliwością co najmniej taką samą, jak w poprzednich miesiącach roku szkolnego 2024/2025. Chodzi m.in. o linie: 105/405, 129, 138, 152, 159, 169/469, 172, 182, 184, 193, 199, 442, 482, 501, 502 i 503 – wszystkie mają kursować przynajmniej tak często, jak według rozkładów obowiązujących od 31 sierpnia 2024 roku.
Dzielnica domaga się również przywrócenia wcześniejszej częstotliwości dla:
- linii 132 i 139 według rozkładów z 20 września 2024 r.,
- linii 128, 189 i 511 według rozkładów z 19 października 2024 r.,
- linii 784 według rozkładów z 10 maja 2025 r.,
- linii 124 i 424 według rozkładów z 31 sierpnia 2024 r., z dodatkową sugestią ich zwiększenia.
Jak podkreślono w uzasadnieniu, uchwała została podjęta „w odpowiedzi na liczne wnioski mieszkańców Dzielnicy III Prądnik Czerwony”. Radni zaznaczają, iż „przywrócenie po okresie wakacyjnym kursowania linii autobusowych według wnioskowanych częstotliwości zapewni obsługę komunikacyjną Dzielnicy na w miarę odpowiednim poziomie”.
Szczególną uwagę poświęcono linii 124 i 424, które – jak podkreśla Rada – „w roku szkolnym kursują dwa razy na godzinę co 30 minut w godzinach szczytu komunikacyjnego w dni powszednie oraz co 40 minut poza szczytem i w dni wolne”. Według radnych powoduje to tłok już na trzecim przystanku od początku trasy, a sytuacja staje się szczególnie uciążliwa, gdy z autobusów korzystają grupy uczniów udających się na wycieczki szkolne.
Uchwała zwraca uwagę, iż w przypadku niezrealizowania pojedynczego kursu – np. z powodu awarii – pasażerowie muszą czekać na kolejny autobus znacznie dłużej, co prowadzi do „uciążliwości zwłaszcza dla osób z małymi dziećmi, ludzi starszych i osób z niepełnosprawnością”.
Linie 124 i 424 są jedynymi autobusami kursującymi przez ulicę Ułanów i zapewniają połączenie osiedla Ugorek z centrum miasta. Korzystają z nich m.in. mieszkańcy Domu Zasłużonego Kombatanta przy ul. Seniorów Lotnictwa, podopieczni Domu Pomocy Społecznej przy ul. Ułanów, pacjenci przychodni specjalistycznych przy ul. Fiołkowej i Ułanów, a także uczniowie z niepełnosprawnościami z Zespołu Szkół Specjalnych im. L.J. Kerna i Centrum Autyzmu.
Według szacunków, tylko na osiedlach Ugorek i Wieczysta mieszka ponad 20 tysięcy osób, z czego znaczna część to seniorzy, osoby z niepełnosprawnością oraz dzieci uczęszczające do pobliskich szkół i przedszkoli. Dla wielu z nich linie 124 i 424 to jedyny realny środek transportu.
Radni przypominają również, iż na terenie dzielnicy trwa duża inwestycja infrastrukturalna – budowa nowej linii tramwajowej KST IV Meissnera – Mistrzejowice. Jak argumentują, „absolutnie niedopuszczalne jest dalsze ograniczanie częstotliwości kursowania linii autobusowych” w rejonie, który już teraz boryka się z trudnościami komunikacyjnymi. Przypomniano, iż podobne cięcia – m.in. na liniach 189 i 199 – w ubiegłym roku spotkały się z negatywnym odbiorem mieszkańców.
„Dalsze ograniczanie częstotliwości kursowania linii autobusowych spowoduje, iż pasażerowie przesiądą się z pojazdów komunikacji miejskiej do własnych samochodów, co w efekcie zwiększy korki uliczne tworzące się na terenie Dzielnicy III Prądnik Czerwony” – ostrzega Rada. Wskazuje przy tym, iż takie działania pozostają w sprzeczności z hasłem „KMK bliżej mieszkańców”, promowanym w ubiegłym roku przez Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie.
W związku z przyjęciem uchwały, redakcja KRKNews.pl zwróciła się do Zarządu Transportu Publicznego z prośbą o komentarz oraz informację, czy postulaty Rady Dzielnicy III zostaną uwzględnione przy ustalaniu powakacyjnych rozkładów jazdy. Do sprawy będziemy wracać
Jarek Strzeboński