Polska medycyna pogrążona jest w żałobie po nagłej śmierci dr hab. n. med. Romana Piotrowskiego, wybitnego kardiologa i profesora w Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Jak podał Narodowy Instytut Kardiologii, lekarz zmarł nagle podczas wędrówki po górach, doznając zawału serca, który przekształcił się w zatrzymanie krążenia. Roman Piotrowski miał zaledwie 42 lata.
![](https://static.warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2021/02/Swieca-znicz-zaloba.jpg)
Fot. Warszawa w Pigułce
Odszedł wybitny naukowiec
Roman Piotrowski był cenionym elektrofizjologiem, znanym z głębokiego zaangażowania w rozwój nowoczesnej kardiologii. Jego praca naukowa obejmowała blisko 100 publikacji, które przyczyniły się do rozwoju wiedzy medycznej nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Był także cenionym wykładowcą i mentorem dla wielu młodych lekarzy i naukowców.
Pożegnanie w Narodowym Instytucie Kardiologii
W oświadczeniu opublikowanym na Facebooku Narodowego Instytutu Kardiologii czytamy: „Z ogromnym smutkiem żegnamy dr hab. n. med. Romana Piotrowskiego, wybitnego specjalistę i ciepłego człowieka, którego śmierć jest wielką stratą dla całej społeczności medycznej. Jego odejście pozostawia pustkę w sercach tych, którzy mieli przyjemność z nim współpracować.”
Wpływ i dziedzictwo
Dr Piotrowski był nie tylko lekarzem, ale także innowatorem, którego prace badawcze i kliniczne miały znaczący wpływ na leczenie zaburzeń rytmu serca. Jego zaangażowanie w rozwój elektrofizjologii przyczyniło się do znaczących postępów w tej dziedzinie. Jako lekarz cieszył się ogromnym szacunkiem i sympatią pacjentów, dla których zawsze miał czas i dobre słowo.