Nielegalne wysypisko rosło po cichu na Retkini. Łodzianka nie odpuściła

1 godzina temu
- Mijały miesiące, potem rok, a sterta gruzu była coraz większa - opowiadała pani Małgorzata. Mieszkanka Retkini przez dwa lata walczyła o usunięcie nielegalnego wysypiska.
Idź do oryginalnego materiału