Niemcy wciąż prowadzą kontrole na granicach. "To jest klęska Schengen"

radiowroclaw.pl 2 godzin temu
Na polsko-niemieckiej granicy realizowane są kontrole wprowadzone przez stronę niemiecką. Stale są prowadzone na głównych drogach, np. w Jędrzychowicach czy tzw. czesko-niemieckim łączniku w Sieniawce. Na pozostałych przejściach patrole pojawiają się okazjonalnie.

"Taki system i tak powoduje korki, szczególnie po weekendach" - mówi Renata Burdosz z urzędu miasta w Zgorzelcu. Jak podkreśla, kiedy jest zakorkowany z powodu kontroli jedyny drogowy most w Zgorzelcu, to staje ruch na połowie ulic w mieście: [audioplayer id="368119" src="/img/articles/144615/Niemcy-wciaz-prowadza-kontrole-na-granicach-To-jest-kleska-Schengen-1-66fa474eb7091-3k.mp3"/] "No wszystko to korkuje nam miasto, dlatego, iż most jest w samym centrum miasta. Nie ma innej możliwości żeby przekroczyć w Zgorzelcu granice niż tym mostem i to jest kłopot." W Sieniawce kontrole stale są prowadzone na dużym moście, na tzw. łączniku a na mniejszym moście przez Nysę, koło targowiska, kontrole są sporadyczne, ale i tak złoszczą mieszkańców" [audioplayer id="368120" src="/img/articles/144615/Niemcy-wciaz-prowadza-kontrole-na-granicach-To-jest-kleska-Schengen-1-66fa47524ec39-3k.mp3"/] "Po co idziesz? W jakim celu? Mnie też się pytali w jakim celu? Ja mówię - na spacer sobie idę, bo mam cukier podniesiony, to muszę chodzić. A po co? Kto to wymyślił te kontrole?" - mówi Janek z Sieniawki. Bardzo często jednak patrole nie sprawdzają mieszkańców przygranicznych miejscowości, których już znają z widzenia, a zajmują się sprawdzaniem samochodów przekraczających granicę. Bywa i tak, iż na lokalnych przejściach nie ma żadnych patroli, a tylko kamery monitoringu. Też Polacy, by nie stać w kolejkach, zostawiają po niemieckiej stronie samochody, by przekraczać granicę np. do pracy po przejściach pieszych, gdzie nie ma długich...
Idź do oryginalnego materiału