Niemiecka gospodarka się kurczy, a rząd szuka wymówek. "Niepowodzenia ostatnich dziesięcioleci"

Zdjęcie: Robert Habeck, wicekanclerz Niemiec oraz minister gospodarki i ochrony klimatu, w trakcie konferencji prasowej. Berlin, 9 października br.


Niemiecki rząd spodziewa się obecnie, iż PKB skurczy się w tym roku o 0,2 proc. Wcześniej optymistycznie zakładał minimalny wzrost. Jednak Robert Habeck, minister gospodarki i wicekanclerz, przyczyn kłopotów nie upatruje w polityce trójpartyjnej koalicji, a w problemach strukturalnych, które jego zdaniem rosły w Niemczech od dekad.