Nieobecni wśród nas, obecni w pamięci

1 miesiąc temu

Listopad to miesiąc zadumy i wspomnień. W tych dniach szczególnie pochylamy się nad pamięcią o tych, którzy odeszli – bliskich, przyjaciołach, ale też o ludziach, którzy współtworzyli historię i codzienność naszego miasta. Wspominamy świdniczan, których pożegnaliśmy w ciągu ostatnich 12 miesięcy.

22 listopada 2024 roku zmarł Marcin Zabor, sportowiec ze Świdnika, który przyczynił się do propagowania świdnickiej sekcji tenisa w latach dziewięćdziesiątych. Był mistrzem Polski w kategorii młodzików w 1988 roku. Potem jako nastolatek zdobywał punkty w lidze collegowej w USA.

10 stycznia 2025 roku, w wieku 90 lat odeszła Alina Krzysztoń, jedna z pierwszych położnych w naszym mieście, kojarzona przez wielu mieszkańców jako „pani Alinka”. Pracę w Świdniku zaczynała w 1953 roku. W swojej zawodowej karierze pomogła przyjść na świat około 7 tysiącom dzieci.

18 lutego, w wieku 72 lat zmarł Krzysztof Kiniorski, pilot, członek Klubu Seniorów Lotnictwa w Świdniku.

28 marca zmarła Barbara Sadurska, wieloletnia nauczycielka języka polskiego w I Liceum Ogólnokształcącego im. W. Broniewskiego. Miała 83 lata.

4 marca, w wieku 85 lat odeszła Jadwiga Koperda-Grześkowiak, artystka, działaczka grupy poetyckiej „Vena” i grupy malarskiej „Kolor”, działających przy Robotniczym Stowarzyszeniu Twórców Kultury woj. lubelskiego w Świdniku. Tworzyła z potrzeby serca i prosto z serca.

19 maja, w wieku 83 lat, zmarła Teresa Szabla, wieloletnia nauczycielka w Szkole Podstawowej nr 4, jedna z pierwszych założycielek oddziału akcji katolickiej, reaktywowanej w Polsce po rządach komunistycznych, przez dwadzieścia siedem lat prezes oddziału AK w parafii pw. Św. Józefa.

24 maja zmarł Ryszard Borowiec, długoletni dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 im. W. Sikorskiego, założyciel II Liceum Ogólnokształcącego im. K. K. Baczyńskiego i wieloletni dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Świdniku, nauczyciel i wychowawca, społecznik, wieloletni radny i przewodniczący Rady Powiatu w Świdniku. Jego pasją było harcerstwo i przyroda. Miał 73 lata.

17 lipca, w wieku 62 lat, odszedł Andrzej Wilk, wieloletni zawodnik Avii Świdnik, który swoją przygodę z klubem rozpoczął jako trampkarz. Awans do II ligi świętował w wieku 21 lat, a przez większość kariery reprezentował żółto-niebieskie barwy jako zawodnik II-ligowej Avii. Grał także w kanadyjskim Falcons Toronto. Po powrocie do Polski pomógł Avii, trenowanej wtedy przez Bronisława Waligórę, w kolejnym awansie, a następnie zakończył karierę piłkarską. Po czterech latach przez jeden sezon grał jeszcze w III-ligowej Tomasovii.

28 października zmarł Leon Góra, pilot, syn gen. Tadeusza Góry; wieloletni pilot agro i LPR.

aw, fot. arch. GŚ, I LO, A. Krzysztoń, T. Szabla, marcinzaborek.com, www.siepomaga.pl

Idź do oryginalnego materiału