Niepodległość z galicyjskim rozmachem! Widowiskowe obchody 11 listopada w Miasteczku Galicyjskim

1 godzina temu

Patriotyzm, historia i emocje – tak wyglądało wczorajsze świętowanie w Miasteczku Galicyjskim w Nowym Sączu. Uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości przyciągnęły tłumy mieszkańców i turystów, którzy mogli przenieść się w czasie do epoki Józefa Piłsudskiego. Były konie, orkiestra, rekonstrukcje i wspólne śpiewanie hymnu – wszystko w niezwykłej scenerii galicyjskiego miasteczka.

Patriotyczne święto w klimacie sprzed wieku

Wszystko rozpoczęło się o godzinie 11:15 widowiskowym pokazem musztry konnej i władania białą bronią w wykonaniu Stowarzyszenia Jeździeckiego Stara Cegielnia Gładyszów. Dźwięk kopyt i błysk szabel wprowadziły uczestników w atmosferę dawnych czasów, gdy o wolność walczono nie tylko słowem, ale i czynem.

O godzinie 12:00 zabrzmiały pierwsze nuty patriotycznych pieśni – wystąpili uczniowie Katolickiej Niepublicznej Szkoły Muzycznej II stopnia w Nowym Sączu. W tym samym czasie najmłodsi mogli wziąć udział w warsztatach „Znaki Niepodległości”, „Symbol Narodowy” i „Drukarstwo”, które w przystępny sposób opowiadały o polskiej historii i symbolach narodowych.

Kręte drogi do wolności i marszałek z ułanami

Kulminacyjnym momentem dnia była inscenizacja historyczna „Kręte drogi do wolności”, która zgromadziła setki widzów. Grupy rekonstrukcyjne przeniosły publiczność w czasy I wojny światowej, pokazując, jak wyglądała walka o niepodległą Polskę. O godzinie 15:00 rozbrzmiał Mazurek Dąbrowskiego – wspólnie odśpiewany przez uczestników, przy wciąganiu flagi państwowej przez młodzież z Zespołu Szkół im. Władysława Orkana w Marcinkowicach.

Chwilę później na plac wjechał sam Józef Piłsudski – w asyście ułanów i wśród wiwatów mieszkańców. Widowisko zakończył drugi pokaz musztry konnej, który zachwycił dynamiką i precyzją wykonania.

Muzyka, emocje i sądecki patriotyzm

Uroczystości uświetniła orkiestra dęta z Kamionki Wielkiej, która dodała wydarzeniu podniosłego tonu. Wśród uczestników dominowały biało-czerwone barwy, uśmiechy i rodzinny klimat. Miasteczko Galicyjskie po raz kolejny udowodniło, iż potrafi połączyć historię z nowoczesną formą świętowania – wciągając widzów w żywą lekcję patriotyzmu.

Organizatorem obchodów było Muzeum Ziemi Sądeckiej, a wstęp na wydarzenie był bezpłatny. To kolejny dowód na to, iż Nowy Sącz potrafi świętować niepodległość z sercem, pasją i dumą z własnej historii.

Fot. Muzeum Ziemi Sądeckiej / Piotr Droździk

Idź do oryginalnego materiału