Kolorowe szaleństwo pełne pozytywnej energii rozpoczęło się w piątkowy wieczór na placu Na Szlakowisku, skąd wystartowały cztery balony. Tu w sobotę odbywały się również loty na uwięzi (w górę i w dół). Ostatecznie zrezygnowano z lotów z placu przy Szkole Podstawowej nr 11. W sobotę było kolorowo od balonów nad Zalewem Lubianka, skąd leciały w tylko sobie znanym kierunku.
Budzące emocje widowisko podziwiano z ziemi. Nam udało się również popatrzeć na miasto i powiat starachowicki z lotu ptaka. Drogi niczym wąskie wstążeczki, zbiorniki wodne jak małe lusterka i zabudowa jak klocki na makiecie. Niesamowite przeżycie i możliwość zobaczenia miasta z tej perspektywy na pewno pozostaną w pamięci na długo.