Wojskowi saperzy zakończyli działania związane z usunięciem i wywiezieniem pocisku z czasów II wojny światowej, który znaleziono przy ul. Walecznych na terenie budowy nowego komisariatu Policji. Mieszkanki i mieszkańcy z ewakuowanej strefy wracają już do swoich domów.
– Dziękuję wszystkim służbom zaangażowanym i odpowiedzialnym za cały proces związany z ewakuacją ludności oraz zabezpieczeniem i unieszkodliwieniem pocisku. Ścisła kooperacja miejskich jednostek z Policją, Wojskiem, Strażą Pożarną oraz Pogotowiem Ratunkowym i Polskim Czerwonym Krzyżem po raz kolejny pozwoliła na sprawne i skuteczne przeprowadzenie koniecznych działań. Dziękuję również mieszkankom i mieszkańcom za stosowanie się do poleceń służb koordynujących akcję, a także zrozumienie dla sytuacji oraz wynikających z niej utrudnień – mówi Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.
Ulice ze strefy ewakuacji zamknięte na czas pracy saperów (Walecznych, Kuronia, Krzemieniecka, Podzamcze, Czwartek, Unicka), są ponownie otwierane dla ruchu. Z punktów tymczasowego pobytu – stadionu Arena Lublin oraz domów pomocy społecznej, mieszkańcom i mieszkankom powrót zapewniają specjalne autobusy MPK, samochody Straży Miejskiej oraz pojazdy medyczne. Mieszkańcy i mieszkanki zostaną odwiezieni do wyznaczonego punktu zbiórki w rejonie ul. Walecznych.
Z tymczasowego miejsca pobytu na Arenie Lublin skorzystało ok. 40 osób, zaś z transportu medycznego do domów pomocy społecznej oraz Zespołu Ośrodków Wsparcia przy ul. Lwowskiej ponad 60 mieszkanek i mieszkańców.
Za zabezpieczenie terenu, na którym znajdował się niewybuch odpowiadała Policja, zaś za przeprowadzenie akcji ewakuacji mieszkańców Miasto, na podstawie decyzji Dowódcy Patrolu Saperskiego.
Źródło: Miasto Lublin
Fot. Katarzyna Nastaj