Norwegia się urbanizuje: Młodzi napływają do miast
Rok 2025 przyniósł historyczny moment dla Trondheim. 1 stycznia 2025 roku czwarte co do wielkości miasto Norwegii przekroczyło granicę 200 tysięcy mieszkańców. To efekt stabilnego rozwoju gospodarczego, rozbudowy infrastruktury i napływu nowych mieszkańców – zarówno z regionu Trøndelag, jak i z innych części kraju.
Trondheim, położone malowniczo u ujścia rzeki Nidelva do Trondheimsfjordu, w ostatnich dekadach dynamicznie się zmienia. Od czasu włączenia gminy Klæbu w 2020 roku jego powierzchnia zwiększyła się do 517 km², a liczba ludności – o ponad 6000 osób.
Wspieraj Radio Wataha to nasz wspólny głos w Norwegii , nasz Vipps: 696837
Trochę historii
Trondheim zostało założone przez Olava Tryggvasona około 997 roku. Miasto rozwijało się dynamicznie między XI a XIII wiekiem, jednak epidemie i pogorszenie klimatu zahamowały ten wzrost aż do XVI wieku. Początkowo zabudowa skupiała się wzdłuż rzeki Nidelva, a dopiero po roku 1650 miasto zaczęło rozrastać się na zachód.
W XIX wieku Trondheim przeżywało silny rozwój. W 1801 roku było drugim co do wielkości miastem Norwegii (po Bergen) z 9500 mieszkańcami. Granice miasta kilkakrotnie poszerzano — w 1964 roku włączono do niego cztery okoliczne gminy: Tiller, Byneset, Leinstrand i Strinda. Od 2020 roku również Klæbu stanowi część Trondheim.
Po II wojnie światowej miasto przeżywało okres intensywnego wzrostu, a po 2010 roku tempo to jeszcze przyspieszyło. W latach 2010–2018 populacja wzrosła aż o 13%.
Przeczytaj również: Wypowiedzenie umowy o pracę: Jak zrobić to legalnie w Norwegii – poradnik dla pracownika i pracodawcy
Norwegia się urbanizuje
Wzrost liczby mieszkańców w 2024 roku wyniósł 0,9%, co pozwoliło przekroczyć próg 200 tysięcy. Dla porównania, Oslo ma już 1,1 miliona mieszkańców, a Stavanger/Sandnes i Bergen również rosną, choć wolniej.
Wśród mniejszych ośrodków wyróżnia się Jessheim, które w 2025 roku zwiększyło populację o 3,8%, osiągając 25,4 tys. mieszkańców – to najszybciej rozwijające się miasto w Norwegii.
Drugim najszybciej rosnącym miastem byłoby Ski, gdyby nie fakt, iż w tym roku zostało ono podzielone na dwa mniejsze ośrodki – Ski i Kjærnes. SSB co roku dokonuje ponownej delimitacji granic miast, dlatego niewielkie zmiany w liczbie ludności lub w zagospodarowaniu przestrzennym mogą powodować, iż jedno miasto zostaje podzielone na dwa lub odwrotnie.
Podobne przypadki miały już miejsce – np. Drammen w 2019 roku odnotowało spadek liczby mieszkańców po tym, jak Konnerud i Drammen uznano za oddzielne ośrodki, by później w 2023 roku znów je połączyć.
W tym roku pięć miast zostało połączonych z innymi:
-
Reinsvoll z Gjøvik,
-
Verningen z Sandefjord,
-
Skre z Førre,
-
Dalemarka z Frekkehaug,
-
Anlgavike z Knarrevik/Straume.
Młodzi napływają do miast
W rezultacie liczba norweskich ośrodków miejskich spadła z 997 w 2024 roku do 993 w 2025 roku.
Miasta, które rosną najszybciej, mają zwykle młodszą populację. Najniższą średnią wieku odnotowano w Smestad (31,5 roku), następnie w Neskollen i Ormåsen. Wszystkie te miejscowości ponad dwukrotnie zwiększyły liczbę ludności w ciągu 15 lat, a Smestad aż pięciokrotnie.
Na przeciwnym biegunie znajdują się Tjøme, Kragerø i Risør, gdzie średni wiek mieszkańców przekracza 47 lat. W miastach, które od lat nie notują wzrostu, starzenie się ludności postępuje szybciej. Ogólnie rzecz biorąc, duże miasta mają młodszą populację niż mniejsze ośrodki i tereny wiejskie.
Norwegia nie tylko się urbanizuje – staje się też coraz bardziej spolaryzowana demograficznie: młodzi koncentrują się w miastach, a prowincja powoli się starzeje.
Wspieraj Radio Wataha to nasz wspólny głos w Norwegii , nasz Vipps: 696837
Źródło: SSB, SNL, Zdjęcie: pixabay
Przeczytaj również: Wypowiedzenie umowy o pracę: Jak zrobić to legalnie w Norwegii – poradnik dla pracownika i pracodawcy

















