Nowa estakada w Opolu niepotrzebna? „Przejazd przez miasto to koszmar”

3 godzin temu

Nowa estakada przy CUP w Opolu to element zmiany układu komunikacyjnego w tym miejscu. Będzie prowadzić na niedokończonym jeszcze rondem, które umożliwi odślepienie ulicy Kośnego. Konstrukcja umożliwi bezkolizyjny przejazd dla poruszających się pomiędzy ulicą Ozimską a rejonem stacji Opole Wschodnie.

Kilka miesięcy temu odbyły się prace związane z pierwszą nitką estakady, prowadzącą w kierunku Opola Wschodniego. w tej chwili w realizacji jest druga nitka, którą będą poruszać się kierowcy jadący w stronę skrzyżowania z ulicą Ozimską.

Nowa estakada przy CUP w Opolu. Prezydent: Ma być lepiej

Prezydent Arkadiusz Wiśniewski wskazuje, iż w tej chwili trwa układanie zbrojeń drugiej nitki. Potem budowlańcy rozpoczną betonowanie konstrukcji.

„Estakada przy CUP to jedna z dużych inwestycji jaki robimy w naszym mieście. Dużo budujemy, przez co nie jest łatwo poruszać się po mieście. Jednak robimy to wszystko, by finalnie jeździło się lepiej po Opolu” – napisał prezydent miasta na swoim oficjalnym facebookowym profilu.

Nowa estakada przy cup w Opolu – realizowane są prace zbrojeniowe na drugiej nitce. Fot. UM Opole

Kumulację inwestycji tłumaczy pozyskaniem zewnętrznych funduszy, które trzeba rozliczać w określonych terminach.

„Oczywiście, najwygodniej byłoby rozkładać to wszystko w czasie, niestety takiej możliwości nie ma. Alternatywą byłoby nie sięganie po finansowanie zewnętrze. Jednak wtedy pewnie nigdy nie powstałyby takie inwestycje jak węzeł Opole Wschodnie czy dziesiątki kilometrów nowych dróg i ścieżek” – stwierdził Arkadiusz Wiśniewski.

Nowa estakada przy CUP w Opolu budzi emocje

Obecnie nowa estakada powstająca przy CUP w Opolu sprawa, iż przez jej rejon da się przejechać tylko w jednym kierunku, w stronę ul. Ozimskiej. Dla ruchu w przeciwnym kierunku objazd prowadzi ulicami:

  • Ozimską,
  • Horoszkiewicza,
  • Sosnkowskiego,
  • Rataja,
  • Oleską.

To skutkuje wzmożonym ruchem na tych drogach. A jednocześnie część kierowców korzysta z innych dróg w centrum, jadąc przez Katowicką lub przez Reymonta i Żeromskiego w rejonie Solarisa.

Taka sytuacja nie przysparza tej inwestycji zwolenników. I to widać w komentarzach.

„Najmniej potrzebna inwestycja w Opolu, która najbardziej utrudnia życie kierowcom – stąd frustracja” – napisała pani Martyna.

Są i tacy, co kontestują zasadność tego konkretnego zadania.

„Inwestycja totalnie w tym miejscu nie potrzeba. Estakada z rondem powinna być zbudowana na skrzyżowaniu ulic Nysy Łużyckiej i Luboszyckiej” – stwierdził pan Maciej i zauważył, iż na wspomnianym skrzyżowaniu dalej będą tworzyć się korki.

Kumulacja robót drogowych w Opolu

Część osób broni władz miasta i prowadzonych inwestycji w układ komunikacyjny.

„Super, iż w Opolu dzieje się tyle inwestycji naraz! Oczywiście, chwilowo można postać dłużej w korkach, ale to przecież znak, iż miasto się rozwija i idzie do przodu. Lepiej trochę poczekać teraz, niż przez lata stać w miejscu” – argumentuje pani Małgorzata.

Nowa estakada przy cup w Opolu – inwestycja budzi emocje. Fot. UM Opole

Nie brak jednak osób, które skarżą się na paraliż komunikacyjny. Na liście prowadzonych inwestycji są bowiem m.in.:

  • budowa nowego węzła na skrzyżowaniu obwodnicy Opola z ulicą Partyzancką (z szeregiem ograniczeń na rondzie przy Makro, szczególnie dotkliwych dla mieszkańców Sławic),
  • rozbudowa obwodnicy Opola od dodatkową jezdnię w rejonie wylotu w stronę Dąbrowy (obecnie z ruchem wahadłowym),
  • remont Mostu Zamkowego (brak przejazdu nad Młynówką),
  • budowa ścieżki pieszo-rowerowej przy VIII LO (skutkuje zwężaniem ulicy Ozimskiej w trakcie prowadzonych prac).

„Wszystko rozumiem, ale dlaczego wszystko w jednym czasie? Transfer od Ronda Szczakiela na Zaodrze to koszmar. Obwodnica rozkopana i zakorkowana (1.5h przejazd obwodnicą), Piastowska rozkopana i zakorkowana, główna przez Opole nieprzejezdna. Tragedia” – stwierdził pan Maciej.

Wiele wskazuje na to, iż z utrudnieniami związanymi z największymi zadaniami trzeba będzie się zmagać choćby do końca wakacji 2026 roku. Prace przy VIII LO i nad Młynówką mają potrwać krócej, bo do kilku miesięcy.

Miasto jest w trakcie analizy sytuacji w rejonie Solarisa. Kierowcy przekonują, iż ze względu na kumulację przejść dla pieszych ruch jest tam utrudniony. Miasto rozważa zamontowanie na nich sygnalizacji świetlnej.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału