Nowa lista porodówek do likwidacji! Szok i strach wśród przyszłych mam – sprawdź, czy Twój szpital zniknie z mapy!
W Polsce powstała nowa lista porodówek przeznaczonych do zamknięcia. Najnowsze dane pokazują, iż aż 88 oddziałów ginekologiczno-położniczych nie spełnia kryterium 400 porodów rocznie – to granica, którą Ministerstwo Zdrowia uznaje za minimum bezpieczeństwa i opłacalności. Dla wielu kobiet w mniejszych miastach oznacza to dramat: konieczność długich dojazdów i brak lokalnego miejsca do porodu.
Dlaczego likwidują porodówki?
Powodem są trzy najważniejsze czynniki:
-
Bezpieczeństwo medyczne – w oddziałach z małą liczbą porodów lekarze i położne mają mniej doświadczenia w sytuacjach kryzysowych.
-
Finanse – utrzymanie bloku porodowego z pełną obsadą jest bardzo kosztowne.
-
Demografia – liczba urodzeń w Polsce spada, a wiele szpitali obsługuje coraz mniej pacjentek.
Gdzie może zniknąć porodówka?
Najwięcej porodówek do likwidacji wskazano w województwach:
-
podlaskim
-
lubuskim
-
zachodniopomorskim
-
świętokrzyskim
-
warmińsko-mazurskim
-
podkarpackim
Wśród powiatów szczególnie zagrożonych wymienia się m.in. parczewski, włodawski, kolneński i hajnowski. Tam likwidacja porodówki oznacza, iż kobiety w ciąży będą musiały dojeżdżać kilkadziesiąt kilometrów do większych ośrodków.
Co to oznacza dla kobiet w ciąży?
Dla wielu rodzin likwidacja porodówki to nie tylko problem organizacyjny, ale wręcz kwestia bezpieczeństwa. W sytuacjach nagłych, takich jak komplikacje podczas porodu, każda minuta jest na wagę życia. Eksperci alarmują, iż powstaną „białe plamy” na mapie Polski – miejsca, gdzie rodzące nie będą miały szybkiego dostępu do opieki.
Co mówi Ministerstwo Zdrowia?
Resort twierdzi, iż zamknięcie małych porodówek ma poprawić jakość opieki i skoncentrować ją w większych szpitalach. Jednocześnie zapewnia, iż nie będzie automatycznego zamykania, a każda decyzja będzie zależeć od lokalnych potrzeb. W praktyce coraz więcej samorządów i dyrekcji szpitali samo podejmuje decyzję o konsolidacji oddziałów z powodu braku kadr i finansów.
Czy Twoja porodówka jest na liście?
Lista 88 porodówek została już wskazana przez ekspertów. Choć nie jest to jeszcze decyzja administracyjna, to sygnał ostrzegawczy, iż wiele placówek może zniknąć z mapy w najbliższych miesiącach.
To temat, który dotyka tysięcy polskich rodzin. Czy rząd zapewni realne wsparcie i alternatywy, czy kobiety zostaną pozostawione same sobie?