Nowa renta wdowia. Zainteresowanie rośnie, ale pojawiają się wątpliwości

Zdjęcie: Kolejki w sprawie renty wdowiej [fot. Jakub Biel]

Od początku roku do opolskich placówek Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło już ponad 4300 wniosków o przyznanie renty wdowiej, a w skali kraju ich liczba przekroczyła 160 tysięcy. Nowe świadczenie budzi duże zainteresowanie wśród seniorów, jednak nie wszyscy oceniają je jednoznacznie pozytywnie.

- Mam niedużą emeryturę, mieszkam w mieszkaniu, gdzie płacę ponad 1200 zł miesięcznie, a mam 3000 zł emerytury, więc brakuje na życie. Co tu dużo mówić, a jeszcze jak człowiek choruje, to tym bardziej - mówi pani Alina Mandziuk z Opola.Dla niej renta wdowia może być wsparciem, choć uważa, iż proponowane 15% dodatku to wciąż za mało w obliczu wzrastających cen. Pani Emilia Paliniewicz dodaje, iż dla niej dodatkowe świadczenie byłoby znaczącą ulgą. - Dla mnie to by było super. Bo ja nie mam dużej emerytury, a to by był jakiś dodatek. Trochę lepiej by mi się żyło. Przede wszystkim za mieszkanie zapłacić i różne inne rachunki, no i za leki.Arnold Wiench podkreśla, iż obawia się obciążeń dla osób pracujących. - o ile było 500+, jest 800+, o ile jest trzynastka, czternastka, ktoś to musi pokryć. Czyli skąd te pieniądze muszą być? Od tych, którzy pracują.Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik…