Bramkarskie wzmocnienie z dwóch kontynentów
Caroline Aparecida Nogueira Martins to zawodniczka o imponującym CV. Reprezentowała już zarówno Brazylię, jak i Portugalię, a na parkietach klubowych zdobywała doświadczenie w aż dziesięciu zespołach na kilku kontynentach. Ma 183 cm wzrostu, silny charakter i ogromne boiskowe obycie – cechy, które mają wzmocnić rywalizację między słupkami lubelskiej drużyny.
Trener Tomasz Błaszkiewicz nie ukrywa, iż wybór Caroline nie był przypadkowy:
– Mamy nadzieję, iż będzie to osoba, która wniesie do naszego zespołu doświadczenie. To bramkarka, która grała już w niejednym klubie. Liczymy, iż pociągnie swoim temperamentem nie tylko zespół, ale i trybuny.
Nowa golkiperka zastąpi Antoniję Mamić, której kontrakt dobiega końca. Jej obecność ma być równoważnią dla stylu gry Pauliny Wdowiak i doświadczenia Weroniki Gawlik, co podkreśla szkoleniowiec bramkarek:
– Dobierając zawodniczki do pozycji bramkarki, zwracamy uwagę na to, by były to inne zawodniczki. Paulina świetnie czyta grę, Caroline natomiast wnosi inne warunki fizyczne i boiskowe obycie.
Od brazylijskich parkietów po Ligę Europejską
Caroline Martins rozpoczęła swoją karierę w 2004 roku w Sport Club Corinthians Paulista. Już rok później zdobywała złoto na mistrzostwach Ameryki Południowej z reprezentacją Brazylii dzieci. Jej kolekcja medali gwałtownie się powiększała: turnieje panamerykańskie, młodzieżowe mistrzostwa świata i udział w Igrzyskach Olimpijskich Młodzieży.
Od 2010 roku zaczęła odnosić sukcesy ligowe w Brazylii, zdobywając aż cztery tytuły mistrzowskie. Grała również dla drużyny brazylijskich sił powietrznych, a następnie przeniosła się do Europy.
W kolejnych latach reprezentowała m.in.:
- Dinamo Bukareszt (Rumunia)
- Molde HK i Romerike Ravens (Norwegia)
- HBC Saint-Amand (Francja)
- Fredrikstad Ballklubb (Norwegia)
- BSV Sachsen Zwickau (Niemcy)
- Motherson Mosonmagyaróvári KC SE (Węgry)
W obecnym sezonie reprezentowała węgierski klub w Lidze Europejskiej EHF, mierząc się m.in. z KGHM Zagłębiem Lubin. niedługo będzie miała szansę zrewanżować się polskiej drużynie w barwach PGE MKS FunFloor Lublin.
Lublin jako nowy sportowy dom
Dla Caroline Martins wybór Lublina był decyzją przemyślaną i pełną entuzjazmu:
– Słyszałam same dobre rzeczy o Lublinie. To silny i dobrze zorganizowany klub, który stale utrzymuje się na szczycie polskiej ligi i bierze udział w międzynarodowych rozgrywkach. Jestem bardzo podekscytowana, iż mogę być częścią tej drużyny i tego projektu.
Sama o sobie mówi krótko i konkretnie:
– Jestem dynamiczną i doświadczoną golkiperką. Lubię analizować rywali i blisko współpracować z obroną.
Jej zaangażowanie i energia mają być kolejnym krokiem w budowie zespołu gotowego do walki o najwyższe cele zarówno w Polsce, jak i w Europie. Caroline Martins wprowadza do Lublina nie tylko swoje umiejętności, ale także mentalność zwyciężczyni.
Czy Waszym zdaniem Caroline Martins okaże się brakującym ogniwem w walce o tytuł? Dajcie znać w komentarzach i udostępnijcie artykuł, jeżeli uważacie, iż to transfer z potencjałem!