Coraz więcej zarządców cmentarzy inwestuje w infrastrukturę mającą poprawić porządek na nekropoliach. Pojawiają się nowe, duże i dobrze oznakowane miejsca do składowania odpadów, widoczne z daleka i dostosowane do zwiększonej ilości śmieci, szczególnie w okresach wzmożonych odwiedzin. Mimo to problem zaśmiecania cmentarzy wciąż pozostaje aktualny.
Spacerując po nekropoliach, trudno nie zauważyć porzuconych zniczy, plastikowych wiązanek, worków z odpadami czy resztek dekoracji w miejscach, które absolutnie nie powinny służyć jako wysypiska. Śmieci można znaleźć przy ujęciach wody, pod tujami i innymi nasadzeniami, wzdłuż murów cmentarnych, a choćby pomiędzy grobami. W wielu miejscach odpady są dosłownie wszędzie.
To pokazuje, iż choćby najlepsza organizacja i dbałość ze strony administratorów nie rozwiążą problemu, jeżeli zabraknie elementarnej odpowiedzialności po stronie odwiedzających. Wyrzucanie śmieci w przypadkowych miejscach nie tylko szpeci przestrzeń pamięci i zadumy, ale również stanowi brak szacunku wobec zmarłych oraz innych osób odwiedzających groby bliskich.
Zarządcy cmentarzy regularnie podkreślają, iż utrzymanie porządku na tak rozległych terenach jest zadaniem trudnym i kosztownym. Sprzątanie porozrzucanych odpadów wymaga dodatkowych nakładów pracy i środków finansowych, które mogłyby zostać przeznaczone na inne potrzeby związane z utrzymaniem nekropolii.
Problem zaśmiecania cmentarzy nie wynika więc wyłącznie z braku infrastruktury. To przede wszystkim kwestia kultury osobistej i społecznej odpowiedzialności. Cmentarz nie jest zwykłym terenem publicznym – to miejsce szczególne, wymagające ciszy, refleksji i szacunku. Bez zmiany postaw odwiedzających choćby najbardziej widoczne kontenery i najlepiej zaplanowane punkty zbiórki odpadów nie powstrzymają niechlubnego zjawiska, które regularnie wraca na gnieźnieńskich nekropoliach.

5 godzin temu






