Zgodnie z zapowiedzią ministra Marcina Kierwińskiego, mosty tymczasowe przez Osobłogę na wysokości Żywocic powinny być gotowe do 16 grudnia. Sprawią one, iż wszyscy kierowcy poruszający się drogą krajową nr 45 – którzy kiedyś omijali miasto – teraz będą zmuszeni przebijać się ulicami, by trasę krajową. Dlatego w Krapkowicach w ekspresowym tempie powstaje nowe rondo. Na razie tymczasowe, ale jeżeli się sprawdzi, to może zostać na stałe.
Montaż mostów tymczasowych, które będą umieszczone nad Osobłogą na wysokości Żywocic, rozpoczął się w poniedziałek 5 grudnia. DK45 w okolicy dotychczasowego mostu została poważnie uszkodzona podczas powodzi z połowy września. Dlatego zjazd z nowych mostów będzie w Krapkowicach przy ulicy Kozielskiej. Wraz z mostami powstaje ok 300 metrów nowej drogi. Stanowić ona będzie by-pass uszkodzonego przez powódź odcinka.
Nowe rondo w Krapkowicach ma usprawnić objazd
By-pass spowoduje jednak, iż ruch w Krapkowicach mocno wrośnie. A wyjazd z ulicy Kozielskiej przy kinie – gdzie do tej pory jeździło kilka samochodów – na ulicę Prudnicką, czyli główną trasę w mieście o statusie drogi wojewódzkiej, może być problematyczny. Już wcześniej kierowcy mieli tam kłopot, by wyjechać i tworzyły się korki. Dlatego gmina wspólnie z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Opolu podjęła decyzję, by przy skrzyżowaniu ulic Kozielskiej, Prudnickiej i Moniuszki powstało nowe rondo w Krapkowicach. Prace już się rozpoczęły, a w poniedziałek 16 grudnia odbędzie się tam malowanie oznakowania poziomego.
– Cel jest taki, aby upłynnić ruch – mówi Arkadiusz Branicki, rzecznik ZDW Opole. – Gmina Krapkowice sfinansowała projekt ronda. My wzięliśmy na siebie wykonanie prac. Te realizowane są bez wyłączania tych odcinków z ruchu. Mogą być tylko nieznaczne utrudnienia i chwilowe „wahadła”.
Na budowę ronda z prawdziwego zdarzenia nie ma czasu. Dlatego nowe rondo w Krapkowicach będzie „malowane” na asfalcie, na którym drogowcy ustawią plastikowe zapory. Takie rondo już zresztą w Krapkowicach jest i to całkiem niedaleko: przy skrzyżowaniu ulicy Opolskiej z Głowackiego. Na ulicy Kozielskiej przy kinie nie będzie już wysepki spowalniającej. Drogowcy zmienią też lokalizację przejścia dla pieszych oraz oznakowanie. Całość prac kosztuje ZDW około 150 tys. zł.
„Prowizorka” choćby na kilka lat
Drogowcy dość ostrożnie wypowiadają się na temat terminu realizacji prac. Asekuracyjnie mówi się o końcu grudnia, ale niewykluczone, iż nastąpi to wcześniej. Starostwo powiatowe w Krapkowicach też nie podało jeszcze aktualnego terminu oddania do użytku mostów wojskowych na Osobłogą. Poniedziałek 16 grudnia jest już bardzo blisko. Nie ma pewności, czy uda się go dotrzymać.
– Robimy wszystko, by zgrać w czasie oddanie do użytku ronda i mostów – deklaruje Arnold Joszko, wiceburmistz Krapkowic.
Tymczasowa organizacja ruchu prowadząca przez nowe rondo w Krapkowicach i mosty tymczasowe pozostanie tu jednak na długo. Zgodnie z zapowiedziami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu, może to być choćby parę lat. Droga krajowa nr 45 ma w tym przejść nie tylko odbudowę, ale i rozbudowę.
Na ulicy Kozielskiej (wjazdowej na most) dalej utrzymany będzie zakaz poruszania się pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 10 t. Nie będzie to dotyczyć służb ratowniczych, autobusów, służb komunalnych, pojazdów rolniczych i dojazdu do posesji przy ul. Kozielskiej. Nowymi mostami nie będą mogły przejeżdżać tiry.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania