Mieszkańcy domów jednorodzinnych przy ul. Homolacsa mają dość ciężkiego sprzętu, który przejeżdża tą niewielką uliczką. Korzysta z niej deweloper, który na łąkach w pobliżu autostrady A4 buduje osiedle Essa Kliny. Pozwolenie, którym dysponuje inwestor uprawnia go do przejazdu pojazdami o wadze do 26 ton. Zdaniem mieszkańców sprzęt, który tam jeździ, jest znacznie cięższy, a to może doprowadzić nie tylko do zniszczenia nawierzchni ulicy, ale też do pękania ich domów. Swoje zastrzeżenia zgłosili prezydentowi podczas spotkania na tzw. Ławce Dialogu.