Od kilku dni w sześciu miejscach w Częstochowie, na peronach tramwajowych przy Promenadzie Czesława Niemena, przy nowobudowanej estakadzie na Rakowie oraz w centrum miasta, pojawiły się nowe oznaczenia. Biało-niebieskie piktogramy przedstawiają wózek inwalidzki oraz wózek dziecięcy. Oznaczenia mają być pomocne osobom z niepełnosprawnościami oraz rodzicom z wózkami z małymi dziećmi przy wsiadaniu do składów tramwajowych.
Inicjatorem tej akcji jest Tomasz Tyl, społeczny Rzecznik Osób z Niepełnosprawnością. Jak wyjaśnił, podobne rozwiązania pojawiły się ok. rok temu we Wrocławiu i zostały przychylnie przyjęte przez mieszkańców, stąd pomysł wprowadzenia ich w naszym mieście:
– Myślę, iż większość mieszkańców naszego miasta będzie z tego zadowolona. Są wymalowane piktogramy, które obrazują osobę na wózku inwalidzkim i wózek z małym dzieckiem i one są wymalowane mniej więcej na przeciw dużych drzwi tramwaju zatrzymującego się na peronie. Więc jak tramwaj będzie podjeżdżał, no to rodzice, czy osoby z niepełnosprawnościami będą wiedzieli gdzie się ustawić, żeby mieć na przeciwko te szersze drzwi, a przy okazji motorniczy powinien zwrócić baczniejszą uwagę i ewentualnie pomóc im w sprawnym wejściu do środka komunikacji. To jest na razie program pilotażowy, znaki wymalowane są na sześciu przystankach, docelowo myślę, o ile program się sprawdzi, wszystkie przystanki będą miały takie oznaczenia.
Inicjatywa jest na razie w fazie sprawdzania funkcjonalności. O komentarz w sprawie nowych oznaczeń poprosiliśmy rzecznika Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, Macieja Hasika:
– To oznakowanie, które pomoże także lepiej motorniczym zachować się widząc taką osobę czekającą na wyznaczonym miejscu na peronie, by lepiej podjechać pod taką lokalizację tramwajem z dużymi drzwiami i by być też wyczulonym na aktualną potrzebę pomocy danej osobie.
Czy pomysł w Częstochowie się sprawdzi – przekonamy się za jakiś czas. Na pewno jednak warto wprowadzać w przestrzeni miejskiej ułatwienia dla mieszkańców, zwłaszcza tych ze specjalnymi potrzebami.