Nowe rondo w w Dąbrówce Małej. Szykują się korki

2 dni temu
Rozpoczyna się budowa nowego ronda w Katowicach. Kierowcy muszą przygotować się na kilkadziesiąt dni utrudnień. Po realizacji inwestycji ruch ma być płynniejszy i bezpieczniejszy.

Długo trwał przetarg na budowę nowego ronda na skrzyżowaniu ulic Strzelców Bytomskich i Pod Młynem. Przez 1,5 roku MZUiM szukał wykonawcy. Ostatecznie dopiero za piątym razem udało się go wyłonić. Rondo będzie kosztowało kilkaset tysięcy złotych więcej niż planowało miasto. Za jego budowę miasto zapłaci 1,8 mln zł brutto.

W miejsce skrzyżowania w kształcie litery „T” z wysepką pośrodku powstanie trzywlotowe rondo. Dodatkowo na jednym z przejść dla pieszych w ciągu ul. Strzelców Bytomskich wybudowana zostanie wysepka dla pieszych. To ważna zmiana dla kierowców poruszających się pomiędzy Katowicami a Czeladzią, Sosnowcem i Siemianowicami Śląskimi. Celem jest zwiększenie bezpieczeństwa i wygody kierowców, a także poprawa bezpieczeństwa.

Prace potrwają 50 dni i ruszają dzisiaj. Na skrzyżowaniu będzie obowiązywała tymczasowa organizacja ruchu. Największe utrudnienia czekają na kierowców jadących od strony Siemianowic Śląskich i Czeladzi. Objazd dla jadących od Siemianowic zostanie poprowadzony ul. Grzegorzka oraz ul. Le Ronda. Pojazdy dojeżdżające do skrzyżowania od strony ul. Milowickiej będą mogły skręcić jedynie w ul. Strzelców Bytomskich, w kierunku Siemianowic Śląskich. Ruch od strony DK86 będzie odbywać się bez zmian.

Idź do oryginalnego materiału