1 miesiąc temu
MPK chce postawić trzy kolejne stacje szybkiego ładowania do swoich autobusów elektrycznych. Nowe stację stacje powstaną na pętlach Azory i Kurdwanów oraz na przystanku Rżąka przy ul. Rydygiera.
MPK w Krakowie, powiększając flotę autobusów elektrycznych, podejmuje działania związane z budową kolejnych stacji, które umożliwią szybkie doładowanie baterii tych pojazdów między kursami. w tej chwili bezemisyjne autobusy MPK mogą się ładować w sumie w ośmiu lokalizacjach w różnych punktach miasta. Działa tam w tej chwili 14 szybkich ładowarek. niedługo ta liczba zdecydowanie się zwiększy.
Aktualnie krakowski przewoźnik prowadzi kilka postępowań przetargowych na budowę nowych stanowisk ładowania dla autobusów elektrycznych użytkowanych przez spółkę. Ładowarki mają stanąć na pętli autobusowej Azory (przy ul.Weissa), pętli Kurdwanów (przy ul. Stojałowskiego) oraz w zatoczce autobusowej na przystanku Rżąka przy ulicy Rydygiera.
Przy pętli Azory miałaby powstać trzy ładowarki służące do szybkiego ładowania autobusów poprzez pantograf zamontowany na pojazdach. Każda z ładowarek ma mieć moc 250 kW. Poza dostawą i montażem ładowarek wykonawca będzie musiał również dostarczyć stację transformatorową. Całość inwestycji ma potrwać 10 miesięcy, z czego pół roku przeznaczono na dostawę ładowarek, stacji transformatorowej oraz ich montaż wraz z uruchomieniem, natomiast cztery miesiące potrwa testowanie eksploatacyjne zamontowanej już ładowarki.
Na pętli Kurdwanów mają pojawić się dwie ładowarki do tzw. szybkiego ładowania poprzez pantograf zamontowany na pojeździe. Moc wyjściowa każdej z dwóch ładowarek ma wynieść 250 kW Także w tym przypadku zamawiający chce, żeby cały proces inwestycyjny potrwał 10 miesięcy, z czego 6 miesięcy przeznaczono na dostawę oraz uruchomienie ładowarek wraz ze stacją transformatorową a kolejne maksymalnie 4 miesiące przeznaczono na testy eksploatacyjne.
Jedna ładowarka ma stanąć w zatoczce autobusowej przystanku Rżąka przy ulicy Rydygiera. Ma ona pozwalać na ładowanie autobusów z mocą 250 kW poprzez pantograf zabudowany na pojeździe. Wraz z dostawą ładowarki wykonawca będzie musiał również wykonać trafostację. Dostawa i montaż ładowarki oraz trafostacji ma odbyć się w ciągu 6 miesięcy od dnia zawarcia umowy, z kolei próbna eksploatacja potrwa w tym przypadku dwa miesiące.
Oprócz tego MPK planuje budowę stacji ładowania na al. Przyjaźni oraz w rejonie nowej pętli na Wzgórzach Krzesławickich. W sumie będzie to siedem nowych stacji do szybkiego ładowania, gdzie kierowcy będą mogli doładowywać autobusy między kursami. A to jeszcze nie wszystkie lokalizacje, w których w przyszłości krakowski przewoźnik chce wybudować nowe ładowarki. MPK ma także plan budowy co najmniej 35 stacji do wolnego ładowania przez pantograf na terenie zajezdni autobusowej Wola Duchacka. Wszystkie te działania mają na celu zwiększenie efektywności wykorzystania autobusów elektrycznych, których już teraz w Krakowie jest 121.
Najdłużej potrwa budowa stacji do wolnego lądowania na terenie zajezdni autobusowej Wola Duchacka. Na samo przygotowanie dokumentacji, niezbędnej do uzyskania pozwolenia na budowę i uzyskania warunków do przyłączenia stacji do sieci energetycznej potrzeba ok. jednego roku. Kolejne dziewięć miesięcy to czas potrzebny do budowy stacji, z czego ok. 2 miesiące należy przeznaczyć na odbiory w celu uzyskania pozwolenia na użytkowanie oraz decyzję Urzędu Dozoru Technicznego. Koszt budowy jednego stanowiska w zależności od lokalizacji waha się od ok. 0.5 mln zł do choćby 2 mln zł.
Na rozstrzygnięcie czeka przetarg dotyczący wykorzystywanych w Krakowie „elektryków” – chodzi o wymianę baterii w najstarszych pojazdach, która wywołała w lutym szerokie dyskusje. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:
Jarek Strzeboński
