Nowe władze Dzielnicy Ochota i nowe nadzieje, ale też nowe rozczarowania

Już wiele opisów było można przeczytać na różnych forach internetowych o wybitnych kompetencjach i zasługach jakie posiadają nowe władze Dzielnicy Ochota. Jednak ja stary sceptyk, który nie żyje tylko w Internecie a w większości w realu, jakoś nie wierzę w te piękne i renomowane uczelnie, te stanowiska, które czym bardziej z angielskiego brzmią, tym chyba bardziej poważne i odpowiedzialne? Na sesji często łapałem się za głowę słysząc rekomendacje w stosunku do kilku osób. Parę lat mam, parę lat obserwuję bacznie życie samorządowe i polityczne i wstyd mi było za siebie, gdyż okazuje się, iż mamy w radzie praktycznie samych specjalistów od rowerów a ja już wśród takiej śmietanki to się nie liczę. Znam parę osób i widziałem ich poczynania na rowerze i nie polecałbym choćby wrogowi ich spotkać. Okazuje się, iż Ci, co po chodnikach straszą pieszych to autorytety i choćby w pewnych czasach przypisywali sobie zasługi, ze wprowadzali rowery publiczne. No cóż - jak umiesz się ładnie opakować i