Najczęściej chcemy zrzucić zbędne kilogramy, zacząć uprawiać sport, czy zdrowiej się odżywiać. Wielu ludzi deklaruje noworoczne postanowienia i chęć zmiany w swoim życiu. Według trenerki rozwoju osobistego i biznesu Ewy Kossowskiej-Korniak, początek Nowego Roku jest dobrym momentem, aby wyznaczać sobie konkretne cele, jednak należy pamiętać, by były one realistyczne, a zmiany, które chcemy wprowadzić, stały się naszymi nawykami.
– Nowy Rok daje nam takie nowe otwarcie, jest symbolicznym początkiem. Z drugiej strony postanowienia noworoczne wynikają z potrzeby zmiany w naszym życiu. Chcemy się udoskonalać, poprawiać, rozwijać. Te podstawowe zmiany, które chcemy wprowadzać maja szansę na realizację pod warunkiem, iż przejdą w nawyki. To właśnie nawyki powodują naszą skuteczność. Nawyk składa się z trzech elementów – musi coś go wyzwalać, musi być działanie, czyli taka rutyna, która idzie za tym bodźcem oraz nagroda, czyli docenianie siebie. jeżeli te nasze założenia staną się takie trochę automatyczne, powtarzalne każdego dnia, wówczas choćby nie zauważamy kiedy, małymi krokami dokonujemy trwałej zmiany, czy to w sposobie odżywiania się, w sposobie funkcjonowania, w uprawianiu aktywności sportowej – mówi Ewa Kossowska-Korniak, mediatorka, dr prawa, trenerka mediacji oraz rozwoju osobistego i biznesu.
Jak dodaje Kossowska-Korniak, nawyki kształtują się w określonym czasie i jest to minimum trzy tygodnie. Radzi, by chcąc wytrwać w noworocznych postanowieniach przygotować sobie plan, w którym damy sobie prawo do odstępstwa od założeń i uwzględnimy dni, w których realizacja zamierzeń będzie niemożliwa do spełnienia. Takie momenty zdaniem Kossowskiej-Korniak należy przetrwać i jak najszybciej powrócić do dobrych nawyków oraz praktyk.
Rozmowa Aleksandry Kus z Ewą Kossowską – Korniak do odsłuchania tutaj.
Autor: Anna Kurc/AK