Od jakiegoś czasu oświęcimskie wróble ćwierkały o nowym szkoleniowcu biało-niebieskich, który jest doskonale wszystkim znany. Jak to zwykle bywa, wróbelki miały rację. Re-Plast Unię w okresie 2025/26 poprowadzi Robert Kalaber.
W minionym sezonie z biało-niebieskimi pracowało w sumie trzech szkoleniowców. Re-Plast Unia zaczynała pod wodzą Słoweńca Nika Zupancića. Oświęcimianie kapitalnie prezentowali się podczas rozgrywek Ligi Mistrzów i wywalczyli Superpuchar. Później jednak forma zespołu wyraźnie pikowała w dół. W grudniu, na krótko przed finałami Pucharu Polski Zupancić opuścił zespół i w trybie awaryjnym zastąpił go asystent Krzysztof Majkowski.
Od początku stycznia klub z Chemików zatrudnił z kolei Fina, Anttiego Karhulę. Jego los adekwatnie został przesądzony po przegranych półfinałach z Katowicami. Po porażce w meczach o brąz z JKH GKS Jastrzębie wszystko było już pewne. Kontrakt z Finem nie został przedłużony.
Oświęcimscy działacze sięgnęli po szkoleniowca doskonale znanego wszystkim kibicom hokeja w naszym kraju. Robert Kalaber, bo o nim mowa, przez ostatnie 11 lat z powodzeniem pracował w Jastrzębiu (jeden złoty, dwa srebrne, trzy brązowe medale MP, trzy Puchary Polski, dwa Superpuchary). Z reprezentacją Polski awansował najpierw do dywizji 1A, a później do elity. To niekwestionowane osiągnięcia nowego trenera Re-Plast Unii. Słowak związał się z oświęcimskim klubem trzyletnim kontraktem.