W ostatni piątek, 27 stycznia na terenie hali Zawiszów przy SP 1 w Świdnicy rozegrany został turniej mini-siatkówki w kategorii czwórek dziewcząt klas szóstych szkół podstawowych. Do zawodów przystąpiło sześć drużyn reprezentujących świdnickie podstawówki.
– Po rozstawieniu do dwóch grup eliminacyjnych, mecze rozgrywane były do dwóch wygranych setów przy założeniu zasady, iż w pierwszym secie gra pierwsza czwórka dziewcząt plus jedna rezerwowa, natomiast w drugiej odsłonie grają już drugie składy. Taka forma rozgrywek w mini-siatkówce ma na celu aktywizować większą ilość uczniów biorących udział w rywalizacji. Po rozegraniu grup eliminacyjnych systemem każdy z każdym, po dwie najlepsze drużyny walczyły dalej w grupie finałowej ponownie mierząc się systemem każdy z każdym. Ostatecznie zwycięsko z całego turnieju wyszła reprezentacja dziewcząt z SP 6, która najpierw w eliminacjach łatwo pokonała zespoły NKSP Caritas i SP 4 oraz w meczu grupy finałowej SP 8. Dopiero w ścisłym finale w meczu o pierwsze miejsce więcej kłopotu „szóstce” sprawiły zawodniczki SP 105. Mecz ten zakończył się tie-breakiem, w którym to właśnie młode siatkarki z SP 6 wygrały. Podobnie bardzo wyrównane spotkanie toczyło się w meczu o trzecie miejsce pomiędzy drużynami SP 8 i SP 4. Tutaj też o zwycięstwie „ósemki” zadecydował dopiero tie-break – komentuje Waldemar Kurek ze Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Tradycyjnie na zakończenie imprezy organizator – Świdnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji przygotował pamiątkowe dyplomy oraz medale. Wyróżnione zostały też najlepsze zawodniczki: Julia Styś (SP 1), Hanna Biedroń (SP 4), Angelika Borońska (SP 6), Aleksandra Foltak (SP 8 ), Wiktoria Bernatowicz (SP 105) i Amelia Karwała (NKSP Caritas). Zwycięska reprezentacja SP 6 awansowała dalej i powalczy na kolejnych szczeblach rozgrywek współzawodnictwa w finałach strefowych.
Końcowa klasyfikacja (z punktacją do współzawodnictwa):
1. SP 6 – 10 pkt
2. SP 105 – 8 pkt
3. SP 8 – 7 pkt
4. SP 4 – 6 pkt
5. SP 1 – 5 pkt
6. NKSP Caritas – 4 pkt
/OSiR, FOTO: Waldemar Kurek/