Obłęd z płatnym parkowaniem: W Białymstoku zdzierają, w Suwałkach za darmo (WIDEO)

dziendobrybialystok.pl 1 dzień temu

O tym, iż Białystok uprawia istne zdzierstwo w sprawie płatnego parkowania pisaliśmy już wielokrotnie. Przypomnijmy, iż od listopada 2024 roku - zwłaszcza w okolicach szpitala - parkujący zapłacą prawie trzy razy więcej niż wcześniej. Tymczasem inne duże miasto z województwa podlaskiego zdecydowało się na inne rozwiązanie: praktycznie zrezygnowało z płatnego parkowania. Co interesujące posłowie - na wniosek Trzeciej Drogi - przygotowują prawo, które pozwoli wprowadzić płatne parkingi także w dni wolne i świąteczne i poza terenem miasta: np. we wsiach i małych miasteczkach. Czy tylko my uważamy, iż to obłęd? Ewidentnie prawdę mówi porzekadło, iż co kraj, to obyczaj, a co podlaskie miasto, to inna polityka parkingowa! W Suwałkach od 1 kwietnia kierowcy w centrum parkują za darmo (z jednym małym wyjątkiem). Nad Hańczą urzędnicy policzyli sobie i wyszło im, iż utrzymanie parkomatów się nie opłaca. Reakcja kierowców? Niby zadowoleni, ale już narzekają na większy tłok niż poprzednio. Inna rzecz, iż suwalscy radni, którzy głosowali za tą uchwałą mówili na sesji, iż poza niewielkim zyskiem jakie ma z tego kasa miasta istotny jest też interes mieszkańców i turystów odwiedzających Suwałki. Czyżby w Suwałkach obowiązywały inne prawa ekonomii niż w stolicy województwa? Bo na drogie parkowanie w centrum Białegostoku narzekają chyba wszyscy. Po prawie pół roku obowiązywania nowych stawek kolejne osoby z naszego miasta piszą do naszej redakcji, iż ceny za postój są za wysokie. Zdaniem pana Jerzego, który trzy razy w tygodniu dojeżdża na wizyty i zabiegi w poradniach przy szpitalu w tzw. &

Idź do oryginalnego materiału