Obok Okrąglaka pojedzie tramwaj. W zamian za to miasto zapłaci odszkodowanie

1 tydzień temu

Sprawa tramwaju jadącego obok Okrąglaka stała się problematyczna, gdy okazało się, iż pod miejscem docelowym torów, znajdują się piwnice. A teren należy do właściciela Okrąglaka. Miasto zapewniało, iż dojdzie do dokończenia budowy linii trakcyjnej. Słowa dotrzyma, ale będzie musiało zapłacić odszkodowanie. Jakie? Tego ZDM jeszcze nie wyjawia.

– Docelowo będą tory w związku z budową linii tramwajowych na ul. Ratajczaka. Natomiast nie jesteśmy jeszcze w stu procentach dogadani z właścicielami piwnic, które są pod łukiem. Z tego powodu nie mogliśmy jeszcze tych torów położyć, ale jak tylko podpiszemy konkretną umowę z właścicielami Okrąglaka, to przejdziemy do działań – mówił w połowie marca Jędrzej Solarski.

W kwietniu miasto Poznań wraz ze spółką FAN Poland (do nich należy Okrąglak) dogadało się przed mediatorem sądowym. Zgodnie z nią, właściciel budynku zgodził się na rozbiórkę piwnic pod torowiskiem. W zamian otrzyma od miasta odszkodowanie. Teraz pozostaje czekać na zatwierdzenie ugody w sądzie. Kiedy nastąpią prace i jak długo będą trwać?

– Miasto posiada prawo do dysponowania nieruchomością, co umożliwia podejmowanie dalszych kroków w celu kontynuowania prac w rejonie Okrąglaka. Miasto jest zdeterminowane, by prace rozpoczęły się jak najszybciej. Konkretne terminy nie zostały jeszcze określone – informuje nas Agata Kaniewska, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu.

Będzie tramwaj przy Okrąglaku?

ZDM nie wyjawia też konkretnej kwoty, ponieważ nie doszło jeszcze do zatwierdzenia ugody. Początkowo miasto informowało, iż budowa łuku nie spowoduje kolejnych obciążeń dla budżetu miasta. Tego jednak nie dało się uniknąć. Okrąglak to zabytkowy, modernistyczny budynek. Budowę torów przy nim zaprojektowano w odległości 2-3 metrów od budynku i nad piwnicami.

– Ugoda została zawarta przed mediatorem sądowym i przekazana do adekwatnego sądu celem zatwierdzenia. O szczegółach będziemy mogli mówić po jej zatwierdzeniu – dodaje nam Kaniewska.

Remonty w ramach Projektu Centrum rozpoczęły się w 2017 r. O problemie wokół łuku zaczęto mówić latem 2022 roku. Efekt był taki, iż przebudowano skrzyżowanie przy Okrąglaku, ale bez łuku torowego. Zamiast tego stworzono chodnik zakończony krawężnikiem. PIM informował, iż to „nawierzchnia o charakterze tymczasowym, poprawiająca komfort poruszania się pieszych. Te słowa w marcu potwierdził Jędrzej Solarski. Dzięki porozumieniu miasto dokończy inwestycję i tramwaj będzie kursował na łuku między ul. 27 Grudnia i Mielżyńskiego. Zgodnie z założeniami, remonty w tej części Poznania powinny zakończyć się w połowie 2024 roku.

Zdjęcie z sierpnia 2022 roku (fot. Łukasz Gdak/wPoznaniu.pl)
Error happened.
Idź do oryginalnego materiału