
O zwyczajach i tradycjach dożynkowych opowiada Magdalena Grabia-Krawczyk z Muzeum Miasta Zgierza.
Z punktu widzenia antropologii dożynki to najważniejsze święto agrarne w kalendarzu. Możemy je rozumieć jako rytuał zamknięcia cyklu pracy na roli od zasiewu aż po żniwa. To czas, kiedy rolnicy zaklinali siły natury i prosili Boga o obfite plony w kolejnym roku.
Geneza tego święta sięga XVI wieku i ściśle wiąże się z gospodarką folwarczną. Dziedzice dziękowali wówczas żeńcom (osobom, które zbierały plony) za ich ciężką pracę. Urządzane były uczty i zabawa przy muzyce.
Na polu zostawiano zawsze kępkę zboża zwaną przepiórką, kozą, wiązanką, pępkiem. Miał ją ściąć najlepszy kośnik, a następnie wręczano ją gospodarzowi. Następnie ten ostatni kłos wplatano w wieniec dożynkowy. Chodziło o połączenie końca z początkiem i miało zapewnić pomyślność wegetacji.
Sam wieniec jest głównym symbolem i atrybutem dożynek. Jego forma nawiązuje do regaliów królewskich zwłaszcza korony i taką formę przybiera on najczęściej. Kiedyś ozdabiano go orzechami i jarzębiną. Często w wieńcu umieszczano również ptaki hodowlane czy małe zwierzęta. Równie istotny w tradycji dożynkowej jest chleb pieczony ze świeżo zebranych plonów.
Dożynki parafialne, gminne czy powiatowe zaczęto organizować w dwudziestoleciu międzywojennym. To wówczas- w 1927 roku w Spale - po raz pierwszy zorganizowano również dożynki prezydenckie. W latach PRL-u to święto było wykorzystywane propagandowo, by podkreślić sojusz robotniczo-chłopski.
Współcześnie dożynki nawiązują do tradycji. Wieńce mają nieco bardziej urozmaicone formy, choć korona przez cały czas dominuje. Zdarza się, iż ważne bieżące wydarzenia są komentowane w jakiś sposób również w dekoracji wieńca poprzez umieszczenie w nim figurki czy zdjęcia.
Sam fakt występowania jakiejś formy podziękowania za plony jest uniwersalny dla różnych kultur i różnych czasów. Taki rodzaj obrzędów z wieńcem i korowodem jest jednak typowy właśnie dla naszej części Europy. Warto zauważyć, iż różne mniejsze regiony miały własne dodatkowe zwyczaje związane ze świętem plonów. Np. na Kurpiach czy Podlasiu chłopcy - żeńcy chwytali dziewczyny - żniwaczki i ciągnęli za nogi wokół przepiórek z kłosów.
Dawnej, świętowanie było rozłożone bardziej w czasie i oprócz dzisiejszych dożynek obchodzono również tzw. "okrężne". Był to zwyczaj obchodzenia pół po jesiennym ich uprzątnięciu i wówczas również organizowano z tej okazji biesiadę.
Dziś dożynki nie mają już czysto agrarnego znaczenia, ale przez cały czas są ważne jako święto wspólnoty i tradycji. Łączą w sobie dawne symbole i współczesną kulturę, przypominając, iż choćby w nowoczesnym świecie pozostajemy zależni od ziemi i rytmu przyrody.
Fot. Urząd Marszałkowski w Łodzi