Od 2025 roku wzrośnie akcyza na papierosy i e-papierosy. Co czeka palaczy?

3 godzin temu
Zdjęcie: Od 2025 roku wzrośnie akcyza na papierosy i e-papierosy. Co czeka palaczy? / fot. Pixabay


Rząd przyjął projekt ustawy o opdatku akcyzowym. Zakłada on zwiększenie stawki podatku akcyzowego na wyroby tytoniowe, wyroby nowatorskie – podgrzewane wyroby tytoniowe (również plyny do papierosów elektronicznych).

Od marca 2025 roku polski rynek papierosów czeka istotna zmiana – wzrost akcyzy na wyroby tytoniowe. Zgodnie z założeniami rządu, podwyżka ma być elementem szerszej polityki zdrowotnej i fiskalnej, która ma na celu zarówno zmniejszenie konsumpcji papierosów, jak i zwiększenie wpływów budżetowych. Nowe regulacje mają bezpośredni wpływ na ceny wyrobów tytoniowych, co z pewnością odczują palacze. Jakie będą skutki tej decyzji, oraz co to oznacza dla rynku?

Akcyza na wyroby tytoniowe będzie wzrastać o 10% rocznie, aż do 2027 roku, co może oznaczać wyraźny wzrost cen papierosów choćby o kilka złotych na paczce. W efekcie, paczka papierosów, która w tej chwili kosztuje około 20 zł, może osiągnąć cenę bliską 30 zł w przeciągu kilku lat. Dla palaczy podwyżka akcyzy będzie odczuwalna głównie poprzez wzrost cen. Jak pokazują badania, wyższe koszty papierosów są jednym z czynników motywujących do rzucenia palenia. W rezultacie, wiele osób może zrezygnować z nałogu lub ograniczyć jego skalę.

Rząd tłumaczy decyzję o podwyższeniu akcyzy dwoma głównymi argumentami:

  1. Aspekt zdrowotny: Wyższe ceny papierosów mają zniechęcić ludzi do palenia, zwłaszcza młodzież i osoby z niższymi dochodami, które mogą być bardziej wrażliwe na zmiany cen. Zmniejszenie liczby palaczy w Polsce ma poprawić ogólny stan zdrowia społeczeństwa, a także obniżyć koszty leczenia chorób związanych z paleniem.
  2. Wpływy budżetowe: Wzrost akcyzy przyniesie dodatkowe wpływy do budżetu państwa. Pieniądze te mogą zostać przeznaczone na różne cele, w tym na finansowanie ochrony zdrowia. Wprowadzenie wyższej akcyzy to także próba dostosowania polskiego systemu podatkowego do standardów unijnych, które wymuszają na państwach członkowskich sukcesywne zwiększanie opodatkowania wyrobów tytoniowych.
Idź do oryginalnego materiału