Najpierw Stare Miasto (2018), potem osiem kolejnych osiedli (2024), a teraz całe miasto. 9 października we Wrocławiu zacznie obowiązywać zakaz nocnej sprzedaży alkoholu. Radni miejscy przegłosowali uchwałę podczas ostatniej sesji, odpowiadając na postulaty rad osiedli i mieszkańców, którzy od dawna zgłaszali problemy z nocnymi zakłóceniami porządku.
Zakaz obejmuje sprzedaż alkoholu w sklepach od godziny 22:00 do 6:00 rano. To rozwiązanie bezpośrednio wpisuje się w oczekiwania społeczności lokalnych, które wskazywały na hałas i niebezpieczne sytuacje w rejonie sklepów monopolowych. Głosowanie nad uchwałą poprzedziły konsultacje społeczne, a projekt opiniowali osiedlowi radni. Większość rad osiedli poparła projekt.
- Zakaz wpływa przede wszystkim na poprawę bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców. Nie oznacza jednak spadku dochodów gminy z opłat za zezwolenia. Co ważne, to właśnie rady osiedli z największą liczbą punktów sprzedaży alkoholu były za jego wprowadzeniem. Z przeprowadzonej ankiety wynika też, iż niemal 60% mieszkańców popiera tę zmianę – tłumaczy Magdalena Wdowiak-Urbańczyk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych.
Statystyki pokazują, iż zakaz działa. Straż Miejska, porównując dane z lat 2023-2024, odnotowała na osiedlach z ograniczeniami ponad 15% mniej interwencji wobec osób pijących w miejscach publicznych czy zakłócających ciszę nocną. Policja zarejestrowała z kolei prawie 7-procentowy spadek podobnych zdarzeń.
Uchwała ma więc dwa najważniejsze cele: realną poprawę bezpieczeństwa i porządku publicznego oraz realizację głosu mieszkańców, którzy od lat apelowali o ograniczenia nocnej sprzedaży alkoholu.
Od 9 października wrocławskie ulice nocą będą jeszcze spokojniejsze i bezpieczniejsze.