W jesiennej aurze, przy spadających liściach i chłodnych podmuchach wiatru, w Rybienku Leśnym znów zrobiło się gorąco. Na Placu Gwiaździstym przy Restauracji „Baśniowa” spotkali się miłośnicy biegania – od najmłodszych, kilkuletnich uczestników, po dorosłych zawodników z doświadczeniem. Wszystkich połączyła jedna idea: aktywnie zakończyć sezon podczas drugiej edycji imprezy „Od Stacza do Biegacza”, zorganizowanej przez Klub Biegacza Wyszków. – Po zeszłorocznej edycji nie zwalnialiśmy tempa – cały rok trenowaliśmy na hali i stadionie, budując formę i motywację – przypominali organizatorzy. Zwieńczeniem cyklu był sobotni finał, który przyciągnął zarówno stałych bywalców, jak i grono debiutantów. Zawody rozpoczęły się od startów dla dzieci – 200, 400 i 800 metrów. Mali biegacze z determinacją ruszyli na trasę, a doping rodziców i starszych zawodników niósł ich aż do mety. Jak podkreślali organizatorzy, to właśnie najmłodsi pokazali największy zapał – „zasuwali aż się kurzyło”, nie zważając na wiatr i chłód. Na starcie biegów głównych – z profesjonalnym pomiarem czasu – stanęli zawodnicy i zawodniczki z Wyszkowa, okolicznych miejscowości, a choćby z Warszawy. Trasa prowadziła przez zróżnicowany teren: leśne ścieżki, asfalt i kostkę. W biegu na 5 km najszybszy okazał się Wojciech Szwed z Wyszkowa, który osiągnął czas 00:19:55. Tuż za nim linię
