Od Torpedy do Startu. Młodzi koszykarze zyskają nową ścieżkę rozwoju

5 godzin temu
Zdjęcie: z lewej Mariusz Kaźmierczak, z prawej Arkadiusz Pelczar


Nowe możliwości dla młodych graczy

Umowa pomiędzy MKS Start S.A. Lublin a KS Torpeda Lublin obejmuje nie tylko szkolenie, ale też wspólne treningi, udział w turniejach, wymianę doświadczeń i inicjatywy sportowe. Najważniejszy punkt porozumienia to jednak płynne przechodzenie koszykarzy z Torpedy do kolorów Startu, co ma dać perspektywy dla najzdolniejszych zawodników.

Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina

Sprawdzam

Torpeda zyskała szansę dla swoich zawodników

KS Torpeda działa od 2018 roku i w tej chwili skupia ok. 50 zawodników w trzech grupach wiekowych. Prezes klubu, Mariusz Kaźmierczak, nie ukrywa, iż oferta była nie do odrzucenia:

– Pomysł na współpracę pojawił się dwa miesiące temu. Gdy ze strony Startu padła taka propozycja, absolutnie nie mogliśmy odmówić wicemistrzowi Polski. Tym bardziej iż w naszym klubie posiadamy wielu wyróżniających się zawodników, którym chcemy zapewnić przyszłość. W ramach umowy zamierzamy szkolić tych chłopców do 17 roku życia, a następnie przekazywać ich do Startu – powiedział.

Zobacz również

Uwaga kierowcy! Utrudnienia na al. Warszawskiej. Wprowadzono ruch wahadłowy

Start stawia na rozwój koszykówki w regionie

Prezes MKS Start S.A. Lublin, Arkadiusz Pelczar, podkreśla, iż kooperacja to część większego planu rozwoju koszykówki w mieście i regionie:

– Chcemy poszerzać swoją ofertę dla wszystkich dzieci uprawiających koszykówkę i zachęcać mniejsze kluby do współpracy. Cieszymy się, iż Mariusz Kaźmierczak przystał na naszą ofertę, dzięki czemu młodzież będzie mogła płynnie przechodzić z KS Torpeda do Startu i dalej się rozwijać, bo to jest najważniejsze.

Koszykarska przyszłość w rękach młodzieży

To porozumienie może okazać się przełomowe – zarówno dla lubelskiej koszykówki, jak i dla młodych graczy, którzy dostaną szansę na rozwój w klubie z czołówki polskiej ligi. Wspólna ścieżka szkolenia ma zapewnić im stabilne i profesjonalne warunki.

Czy Twoim zdaniem takie partnerstwa to przyszłość sportu w Lublinie? A może wolisz, by mniejsze kluby pozostały niezależne? Podziel się opinią w komentarzu!

Idź do oryginalnego materiału