„Fotograf potrafi wydobyć naturalne piękno”, czyli o firmie fotograficznej Sylwii Wiśniewskiej. Czy można połączyć życie prywatne, pasję i sztukę z pracą? Okazuje się, iż w branży fotograficznej jest to możliwe.
,,Od wielu lat zajmuje się fotografią. Chociaż swoją firmę założyłam tuż przed pandemią.” – informuje nasz portal fotografka. Na szczęście talent i wytrwałość okazały się silniejsze niż kryzys.
(Portrety w sylu Fine Art)
Skąd wzięło się zamiłowanie do fotografii?
”Trudno wskazać jeden konkretny moment, tak naprawdę wszystko przyszło naturalnie. Często utrwalałam na zdjęciach rodzinne uroczystości, spotkania z przyjaciółmi, wyjazdy, w końcu przyszedł czas na pierwsze sesje dla znajomych.”
Co jest najfajniejsze w fotografii?
„Uwielbiam patrzeć na zdjęcia, które chwytają za serce, które pozwalają choć na moment wrócić wspomnieniami do danej chwili. Dlatego właśnie po każdej sesji Klienci otrzymują nie tylko zdjęcia w formie elektronicznej, ale również wydruki, które można w każdej chwili wziąć w ręce i wspominać, wzruszać się, wracać do pięknych chwil…”
– stwierdza SylwiaOprócz pasji, talentu i ćwiczeń z aparatem, ważne było także zdobycie konkretnej wiedzy. Sylwia ukończyła kilka kursów, które pozwoliły tworzyć zdjęcia na jeszcze wyższym poziomie. Gdy została mamą, często fotografowała swoje dzieci. Nic więc dziwnego, iż teraz zajmuje się właśnie tą dziedziną – fotografią dziecięcą, ciążową, rodzinną, lifestylową (chociaż chętnie wykonuje także fotoreportaże), a trzeba podkreślić, ze jest to dziedzina wymagająca.
W końcu dzieci trzeba jakoś zainteresować, zachęcić do spoglądania w aparat, przyciągnąć ich uwagę. Niezwykle ważne są w tym przypadku kompetencje interpersonalne i doświadczenie macierzyńskie, słowem – kobiece spojrzenie.
Jak to w biznesie często bywa, musi iść ono jednak w parze ze zdecydowaniem, determinacją i gotowością do podjęcia ryzyka. Czy miałaś momenty zwątpienia?
Gdy w grudniu 2019 r. założyłam swoją firmę, już za kilka miesięcy miał nadejść najgorszy moment dla przedsiębiorców, czyli pandemia, która w sposób szczególny dotknęła przecież branżę fotograficzną. Udało się jednak przetrwać trudny moment i już w maju wykonywałam sesje plenerowe i reportaże.
Podobno każdy fotograf, trochę tak jak malarz, ma swój charakterystyczny styl tworzenia i obróbki zdjęć?
„Ludzie są wrażliwi na kolory, są przyzwyczajeni do ich znaczenia i czują ich wymowę. Inaczej działają na nas barwy pastelowe, inaczej nasycone. Pozwala to pokazać odpowiedni nastrój na zdjęciach, wprowadzić dynamikę lub spokój”.
Sylwia Wiśniewska chętnie wykonuje sesje plenerowe i fotoreportaże, ale jakiś czas temu spełniła swoje marzenie i stworzyła własne studio, które znajduje się w Pułtusku przy ul. Traugutta. (vis-a-vis budynku ZUS). Tutaj można wykonywać sesje rodzinne, ciążowe, wizerunkowe, kobiece, fine art przy profesjonalnym oświetleniu, a także sesje tematyczne np. świąteczne. W studio znajdują się rekwizyty i stroje na wiele okazji, ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Klienci przynosili swoje rzeczy. Wówczas fotograf służy pomocą w ich doborze, żeby Klienci mogli wypaść na zdjęciu jak najlepiej.
Ale czy w czasach, gdy każdy ma w swoim ręku telefon z dobrym aparatem, w ogóle warto wykonywać profesjonalne sesje? Można powiedzieć, iż fotograf jest kimś kto widzi więcej, dostrzega naturalne piękno i wie jak je wydobyć dzięki stroju, światła, odpowiedniego ujęcia i obróbki fotografii. I chyba właśnie o to chodzi w tym zawodzie – o wydobywanie piękna.
„Zapraszam Cię do mojego świata – pełnego emocji, uśmiechu, euforii I wzruszenia. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zostaniesz w nim na chwilę. Z przyjemnością wykonam dla Ciebie sesję zdjęciową, która będzie pamiątką na lata”
-Sylwia WiśniewskaLink do profilu na fb: https://www.facebook.com/profile.php?id=100063756692148
Link do strony internetowej: https://sylwiawisniewskafotografia.pl/
Artykuł z cyklu Pułtuska firma.
Autor: Pułtusk.news
(artykuł zawiera lokowanie produktu)