Odra Opole na półmetku 1 ligi. Bliżej do baraży o awans aniżeli do spadku…

45 minut temu

A Odra Opole w połowie sezonu znajduje się na 13 miejsce. I choć nie jest to pozycja specjalnie eksponowana, to na pewno nie można mówić o złej jesieni. Przede wszystkim dlatego, iż znacznie bliżej jej do pozycji dającej prawo gry w barażach o awans, aniżeli do zamartwiania się walkę o utrzymanie. Opolanie bowiem przy pięciu wygranych i siedmiu remisach (więcej ma tylko Puszcza Niepołomice) uzbierali 22 punkty i tracą ich pięć do szóstej pozycji (Stal Rzeszów), a mają dziewięć przewagi nad lokatą nr 16 czyli pierwszą do spadku.

Na plus…

To co wysuwa się na pierwszy plan jeżeli chodzi o pozytywy to chyba fakt, iż Itaka Arena stała się swoistego rodzaju twierdzą. Dość napisać, iż podopieczni Jarosława Skrobacza przegrali tu tylko jeden z dziewięciu meczów (aczkolwiek z ostatnim wówczas Zniczem Pruszków), a wywalczyli przy tym 16 „oczek”. Co daje im w tzw. domowej tabeli siódme miejsce. Na duży plus jest także gra defensywna, a już szczególnie w porównaniu z poprzednimi sezonami. Bramkarze naszego zespołu wyciągali piłkę z siatki tylko 19 razy. Mniej czynili to tylko przedstawiciele trzech ekip (Wisły Kraków, Chrobrego Głogów i Pogoni Siedlce). Tylko raz też niebiesko-czerwoni dopuścili do straty więcej niż dwóch goli, a działo się to na inaugurację rozgrywek.

Fot. Przemysław Nijakowski/Migawka piłka opolska.

…i na minus

Są też i minusy w ich postawie. I to dość analogiczne w kontekście tego o czym piszemy powyżej. Na wyjazdach zwyciężyli tylko raz (w Siedlcach) i ugrali jedynie sześć punktów. Gorzej na obcym terenie radziły sobie tylko Ruch Chorzów i Górnik Łęczna (obie bez zwycięstwa oraz odpowiednio pięć i cztery „oczka”). Ofensywa również była dość kiepska, nie tylko dlatego, iż nikt nie strzelił mniej bramek (18 zainkasowali także w Zniczu Pruszków). Tu można mieć spory zarzut w kierunku napastników, bo najskuteczniejszym piłkarzem Odry jest na ten moment Adrian Purzycki czyli pomocnik i to bardziej od zadań defensywnych. A na koncie ma cztery trafienia. Aż sześć meczów opolanie kończyli bez żadnej zdobyczy w tej kwestii, a siedmiokrotnie kończyło się na jednym.

Odra Opole w połowie sezonu

Warto przypomnieć, iż nasi piłkarze w tym roku zagrają jeszcze dwa mecze. 29 listopada rozpoczną rundę rewanżową podejmując Chrobrego Głogów. Będą mieli zatem okazję do rewanżu za najwyższą porażkę w tym sezonie. A 6 grudnia w Legnicy zmierzą się z Miedzią. I potem będą mieli niemalże dwa miesiące przerwy od walki o punkty. W pierwszym meczu AD 2026 ugoszczą Pogoń Siedlce. jeżeli nie zyskają prawa gry w barażach o awans to sezon zakończą w weekend 23-24 maja goszcząc Polonię Warszawa.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydanie

Idź do oryginalnego materiału